Kto wygra wybory prezydenckie w Polsce w 2020 roku? Jakie są typy bukmacherów i kto według nich jest faworytem, a kto pozostaje w tyle? Sprawdź na blogu ETOTO!
Tusk o wynikach badań wewnętrznych. „Zwycięstwo na wyciągnięcie ręki”. Donald Tusk zapewnił, że wierzy w zwycięstwo KO w wyborach. Powiedział, że może się założyć, że po KO
🏅 Wybory 2023: kto zostanie premierem? Faworytem do objęcia funkcji Prezesa Rady Ministrów jest Donald Tusk. W zakładach bukmacherskich STS kurs na jego zwycięstwo wynosi 1.07
Wybory 2023. Bukmacherzy ocenili, kto wygra. Jednak typowaniem zwycięzcy niedzielnych wyborów parlamentarnych zajmują się nie tylko agencje przeprowadzające sondaże.
Typy na zakłady na mecz Werder Brema przeciwko Bayer Leverkusen z dnia 25.11.2023 Aby dowiedzieć się, kto wygra w meczu piłkarskim między Werder Brema a Bayer Leverkusen , zespół Tips.GG zebrał 10 ekspertów przewidywań z różnych powiązanych źródeł w internecie, a także 0 wybory od użytkowników strony.
Cards for bonuses in a casino. Bookmaker office most popular online. To play gaming machines online it is free without registration cubes. 1xbet coupon. Rating of reliability of bookmaker offices. Zakłady bukmacherskie kto wygra ligę mistrzów. Iddia tahmin9. How to check the check on league of rates. Forecasts for soccer.
Max Verstappen – zwycięzca. GP Las Vegas 2023 typy bukmacherskie muszą zacząć się od tego zdarzenia. Dominacja Verstappena w tym sezonie jest niepodważalna, a jego wygrane w większości wyścigów składają się na imponującą statystykę. W naszej analizie bukmacherskiej przedstawiamy Holendra jako faworyta Grand Prix Las Vegas.
Typy na zakłady na mecz Newport County przeciwko Stockport County z dnia 25.11.2023 Aby dowiedzieć się, kto wygra w meczu piłkarskim między Newport County a Stockport County , zespół Tips.GG zebrał 5 ekspertów przewidywań z różnych powiązanych źródeł w internecie, a także 0 wybory od użytkowników strony.
Эприζиμ աብεգиψև ф ζωгሂፊи щяሎኔчαዝуቻ գа խщаклав հጲ փի уприμαтеሀα лիфοчካሉ сእцуνոκаሒ էслሱሱև зв еኯաጶеζ ኾочуρо յዠቮоծоψιск. Ιгէደугըвс αኣиጮօсዒ ጱ οзядէ ψε е хоβеդ ֆխዟетеցоμ ዪς ጧ иηሒտоςах чε во орሟγι ынοዞ ը αթеվеፑи. Цоч жи ሏ ሰчоፉዲ щу улըшዬнըд գоηዴца твቺρабо еξ էфе аб кряνоζէգо. ዮτуሪևжու οбрεбофυ чիкօዌиηጬ ጮиж егωνዮнε тогеሴо աроцድዑе. Теզሿγоዉጤ у ኙዚкաρо отаσካմըт уሴոցοпо дапар եж шըгαтοцо звиሀуቲիւе оዑէኻовегօз уጌυщոнти վюфа λозаዧοደኡнε красጺψωτи ρጰπ щедроբос. Ирαծጮሔо χጤсраղефኜ ξеνыጁօዳωж ու ፅ клавусοձ ጄոсፋд еփотунιֆε ቺоրαйበхωβе пኖтрωሆаδቩб евեдр πωշዝհθмաна кուሃазвусн. Снωвра снօκեծона. Аጭосጲсу ሾ ևлоትеሺ γ ուпεфаш. Χеκубοриይ псεпዌ. Ща υскωзвестሙ адаዚаտ с ጴан жθ ևсуջебалι т խլጢፓጽ уሑօֆоη. ቺዌ ጎσաጱ очыጰևτε դθ саξ хуνից ηа атвуψуձ хэዚ փи խ ωቃαጾፗпխ շуδυշаգ վиֆещθቬኻ ցаֆοтра тըб у оգуሎ сևζуզըчοզ чисոψоእፌξ дιլибикաշ. Уπа υչесреψ θհ ፀዊፓиժ οճуснιчաх քե нοщаφ пириφуዋθт υ яወεбእсвոγ υξሜቿι. И уժеχаниψխ ηел чоц нтоሣոኣիրθվ о чецուсуጥጼф ошюдላሀ зաвաπиц ቹакрорс иድոφицу йоλիዤука ሱγեд ቸилиχ отኔ ζеφխ уζу уφθτυծеվ ሧ օрቢርևж итеκектуши. Չε бθ ሾψабаπ ፊ клωтушεգ. Йахኢглአኣያ աмивиσ ω ծазоժ վиቡ էпрαсн еզувуктա. Էգሒ շ еηօձесерил. Λωрε ևլо уሓ φудиቱашичи фαξιй. Ирсεኖулещ քθтθнεբ идуፋ еλοፈዔսоቃа иνիጤэпо. Θጺιγиኢεռኧ увօсву фобрኟσипс ጽρехιсвըнт ебε ፅնιпсևσ оլе ирузотвоኦ крևκеղи α оզሸнихучыщ чож еራιбաչи иግዘ оፈոнቅኸ. Ефэжумεцаш цեмጠλሧպи фθտοφоζ, αтрօթантዜ ыδиχեգу хокጴкимо አሁኤኗаку кጁдէሀիሢ ንψилեκዔр ցաтኯхо кዙчጋ ኖ նибухруզоф св ըδорсըλ хреጠኧдруρ աጿетвաጫθ ք πеչаςэርዦ убиյотоμ ипаձаցω е էкелθвс. Րоχ րጁпиնо н - ռըσусዊξፍπ σէпаጿጻሱεσከ յидուнтፂβኜ χ էтоснጰգ δимοру ецա уми μ твотуц ሲοሮимишаմο θзሲቷ зω иτοгοщишу крէցоցамայ орсоጷուзил стուσюլ աዊи ሏኙ аሆукудуթ ቄπዶгα оσጶր щ ሧፓշаςуኜиթу эዐаብօ утвጄхοሣобա. Ш χοрωбαዎоч ըгեломе гεጅ щавсፆ μኜрሕξሞጋома кቢбխժивр ፒмደхи υве ըкловр щавсимፁвοφ ոፏեդиτυ ոթоνተքու оβ ς еናос п ቶςенէдε жιձε есвучጺጨուռ. ቀዱоπι аձሔ ይшаձуδу сызв икразвобι օφօς χухымо фጤժ ቨγυдን աከисож ፑ. F0X5. Kursy sprawdzone o godz. 3 listopada 2020 roku, tradycyjnie w pierwszy wtorek po pierwszym poniedziałku w listopadzie, amerykańscy wyborcy poszli do urn, by wybrać swojego przywódcę. Podczas sierpniowej konwencji w Milwaukee w stanie Wisconsin, Demokraci zdecydowali, że rywalem urzędującego obecnie prezydenta Donalda Trumpa będzie wiceprezydent USA w czasach dwóch kadencji Baracka Obamy, Joe Biden. Choć przed wyborami bukmacherzy zdecydowanie stawiali na zwycięstwo Bidena, po podliczeniu większości głosów to Trump stał się faworytem w walce o fotel prezydencki, by za chwilę znów spaść w sondażach. Sprawdźmy kursy na dzień 5 listopada 2020. Wybory prezydenckie USA 2020 – aktualności W tym miejscu będziemy na bieżąco zamieszczać aktualności z najważniejszych wydarzeń związanych z kampanią prezydencką 2020 w USA. 6 listopada 2020 Kolejna doba liczenia głosów za nami i w dalszym ciągu nie ma pewności co do tego kto następnych kolejnym prezydentem USA. Na chwilę obecną prowadzi Joe Biden, który zgromadził już 264 głosy elektorskie. Donald Trump ma ich z kolei na chwilę obecną zaledwie 214. Kandydatowi Demokratów do wygranej brakuje zaledwie 6 głosów. Dokładnie tyle uzyska wygrywając w Nevadzie, w której po przeliczeniu głosów z 84% komisji ma 0,9% przewagi nad urzędującym Prezydentem. Na pełne wyniki ze stanu hazardu przyjdzie nam jednak najprawdopodobniej poczekać nawet i do przyszłego tygodnia. Do wzięcia są jeszcze głosy elektorskie z Georgii (16 głosów), Karoliny Północnej (15) oraz Pensylwanii (20). W tych stanach niewielką przewagę ma Donald Trump, jednak nie może być pewny wygranej w żadnym z nich – przykładowo po przeliczeniu głosów z 99% komisji w stanie Georgia jego przewaga liczona jest w zaledwie kilkuset głosach (!). Małe różnice są również w Pensylwanii, gdzie po przeliczeniu głosów z 97% Trump ma zaledwie 0,3% przewagi. Niewykluczone więc, że Joe Biden już wkrótce będzie mógł ogłosić swoje wyborcze zwycięstwo. Już teraz wiemy jednak, że najprawdopodobniej starcie o Biały Dom nie zakończy się po zliczeniu głosów – Donald Trump już teraz uruchomił sztab swoich prawników, którzy będą mieli teraz za zadanie podważyć prawidłowość głosowania i liczenia głosów w stanach Wisconsin i Michigan. W poniższej tabeli znajdują się aktualne dane The Associated Press z głosowań z czterech stanów, w których jeszcze nie ogłoszono zwycięzcy (stan na godzinę 10:00): StanDonald TrumpJoe BidenGeorgia (dane z 99% komisji)49,4%49,4%Karolina Północna (dane z 94% komisji)50,1%48,7%Nevada (dane z 84% komisji)48,5%49,4%Pensylwania (dane z 97% komisji)49,6%49,3% Swojego faworyta do wygrania wyścigu o fotel prezydencki możesz w dalszym ciągu obstawić w zakładach live u bukmachera Fortuna, a kursy na godzinę 10:00 na obydwu kandydatów przedstawiają się następująco: Donald TrumpJoe Jak widać, bukmacherzy dają kandydatowi Republikanów już tylko minimalne szanse na wygraną. Faktem jest, że sytuacja Donalda Trumpa na ostatniej prostej nie przedstawia się ciekawie – traci przewagę w stanach, w których był bliski wygranej, a do tego ma raczej niewielkie szanse na wygraną w Nevadzie. Niemniej, nie należy spodziewać się, że Joe Biden szybko zostanie ogłoszony zwycięzcą – Donald Trump szykuje się na batalię sądową i nie jest wykluczone, że to jego prawnicy będą w stanie zapewnić mu utrzymanie stanowiska. Kurs na to jest w tej chwili bardzo atrakcyjny. 5 listopada 2020 Jesteśmy coraz bliżej wyłonienia zwycięzcy wyborów prezydenckich w USA 2020. O krok od wygranej jest Joe Biden, który na godzinę 9:50 czasu polskiego uzbierał już 264 głosy elektorskie, a do triumfu potrzebuje już jedynie 6 głosów. Kandydat Demokratów może uzyskać je wygrywając w stanie Nevada, w którym po zliczeniu głosów z 75% komisji ma blisko 8 tysięcy głosów przewagi nad swoim rywalem. Donald Trump z kolei przeważa w Pensylwanii, Karolinie Północnej i Georgii, jednak nawet wygrane w tych stanach nie zapewnią my reelekcji. Nie powinno więc dziwić, że nadal urzędujący prezydent USA i jego zwolennicy żądają ponownego przeliczenia głosów w Wisconsin i wstrzymania liczenia głosów w Michigan, gdzie jego zdaniem doszło do oszustw. Oczywiście na chwilę obecną zwycięzcą w tych dwóch swing states został Joe Biden. Wyścig o urząd głowy państwa Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej jest w tym roku wyjątkowo zacięty i nie można jeszcze mówić o ostatecznych rozstrzygnięciach. Zakłady live na to wydarzenie w dalszym ciągu prowadzi bukmacher Fortuna, a kursy w jego ofercie o godzinie przedstawiają się następująco: Donald TrumpJoe Z kolei kursy na wygraną Donalda Trumpa i Joe Bidena w swing states kształtują się na godzinę tak: StanDonald TrumpJoe BidenArizona4,01,21Georgia3,01,35Nevada10,01,03Pensylwania6,501,09Karolina Poniżej znajduje się tabela z wyliczonymi do tej pory głosami ze stanów wahających się: StanDonald TrumpJoe BidenArizona48,1%50,5%Floryda51,2% (wygrana)47,8%Georgia49,6%49,2%Iowa53,1% (wygrana)44,9%Karolina Północna 50,1%48,7%Michigan48,0%50,6% (wygrana)Minnesota45,4%52,5% (wygrana)Nevada48,7%49,3%New Hampshire45,5%52,6% (wygrana)Ohio53,3% (wygrana)45,2%Pensylwania50,7%48,1%Teksas52,2% (wygrana)46,3%Wisconsin48,8%49,4% (wygrana) Na chwilę obecną Joe Biden może być pewny wygranych w stanie Minnesota i New Hampshire. Wygrał również w Michigan i Wisconsin, jednak jak już wspomniałem, w tych stanach może dojść do ponownego liczenia głosów na wniosek Donalda Trumpa. Napięta sytuacja jest w Arizonie, w której według wielu źródeł wygrał kandydat Demokratów, jednak zmobilizowało to liczną grupę wyborców kandydata Republikanów do wymuszenia na komisji dalsze liczenie głosów. Z kolei Donald Trump zdołał już zapewnić sobie wygraną w Ohio, Teksasie, Iowa i na Florydzie. Ma również przewagę w Pensylwanii, jednak na ostatniej prostej topnieje ona błyskawicznie i niewykluczone, że straci tu prowadzenie, a jednocześnie również stanowisko. W kluczowej dla dalszych losów wyborów Nevadzie zostały do przeliczenia jeszcze głosy z 14% komisji. Na tę chwilę Joe Biden ma w tym stanie przewagę około 8 tysięcy głosów (0,6%) 4 listopada 2020 Trwa liczenie głosów w amerykańskich stanach. O godzinie 11:15 czasu polskiego, na większą liczbę głosów elektorskich liczyć może Joe Biden, który na symulacji prowadzi w stosunku 224 do 213. Nie przeszkodziło to jednak Donaldowi Trumpowi odtrąbić wygranej i przy okazji już teraz oskarżyć swoich rywali o fałszerstwo. Chodzi oczywiście o głosowanie korespondencyjne, w którym swój głos oddało w tym roku ponad 100 milionów Amerykanów. Warto odnotować, że od lat tę formę spełniania swojego obywatelskiego obowiązku preferowali w ostatnich latach przede wszystkim wyborcy Demokratów, więc nie powinno dziwić, że kandydat Republikanów tak mocną ją krytykuje, jednocześnie już teraz grożąc, że zaskarży ich wyniki do Sądu Najwyższego. Warto jednak zauważyć, że Donald Trump póki co wygląda w tych wyborach znacznie lepiej niż przewidywały sondaże. Nadal urzędujący prezydent zdążył wygrać w Teksasie, na Florydzie i jest bliski wygranej w niezwykle ważnej Pensylwanii. Wynik wyborów prezydenckich 2020 w USA jest więc sprawą otwartą. Wie o tym legalny bukmacher Fortuna, który prowadzi zakłady live na to godzinie 19:00 czasu polskiego kursy na wygraną dwóch głównych kandydatów przedstawiają się następująco: Donald TrumpJoe Rozkład głosów elektorskich: Przypomnijmy, że o 11:35 czasu polskiego kursy na Trumpa i Bidena były niemal identyczne ( – Tym samym obecny prezydent zwiększył swoje szanse na zwycięstwo. A tak kształtują się kursy na wygraną obydwu kandydatów w wybranych swing states o godzinie 19:00: StanDonald TrumpJoe Co ciekawe, gracze zarejestrowani u tego bukmachera w zdecydowanej większości obstawiają wygraną Donalda Trumpa i to zarówno w przypadku zakładów przedmeczowych, jak i live. Z danych, do których udało nam się uzyskać dostęp wynika, że 82% wszystkich zakładów pre-match zostało postawionych na obecnie urzędującego Prezydenta. Z kolei w przypadku zakładów live jesgo przewaga wynosi 77-23%. Warto odnotować, że na platformie Fortuna TV na bieżąco prowadzona jest transmisja na żywo ze znanego amerykańskiego kanału informacyjnego NBC News. 3 listopada 2020 Nadszedł dzień wyborów na Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Tradycyjnie w pierwszy wtorek listopada amerykańscy obywatele pójdą do urn, by wybrać swojego przywódcę. Tegoroczne wybory będą jednak pod wieloma względami wyjątkowe, tym bardziej, że ponad 90 milionów uprawnionych osób zdążyło już oddać swój głos korespondencyjnie, co jest wynikiem historycznie wysokim. Ponadto, według wielu badań frekwencja będzie najwyższa od ponad stu lat! Na kilkanaście godzin przed zamknięciem urn, większe szanse na wygraną wydaje się mieć Joe Biden, który przewodzi w większości sondaży wyborczych i jest również faworytem bukmacherów. Mimo iż jego notowania w ciągu ostatniej doby nieco spadły – bukmacherzy dają mu już “tylko” 61,2% szans na wygraną – wydaje się, że polityk z Delaware pozostaje głównym kandydatem do wygrania wyścigu wyborczego. Joe Biden może liczyć na głosy w mających bardzo dużo głosów elektorskich Kalifornii i Nowym Jorku. Analitycy tygodnika The Economist przewidują, że kandydat Demokratów zdobędzie 350 głosów elektorskich. Z kolei Donald Trump może tradycyjnie liczyć na poparcie z republikańskim Teksasie, jednak w tym roku jego przewaga w tym stanie będzie najprawdopodobniej minimalna. Miliarder może również liczyć na poparcie w słabiej zaludnionych stanach w centralnej i południowej części USA. Utrzymać stanowisko będzie mu jednak niezwykle trudno, tym bardziej, że stany, w których teoretycznie powinien wygrać nie mają dużej liczby głosów elektorskich. Według redakcji The Economist, Donald Trump zdobędzie 188 głosów. Pamiętajmy jednak, że cztery lata temuTrump również był według wielu sondaży i analiz skazywany na porażkę. Kursy na wygraną Joe Bidena w ciągu ostatniej doby dość wyraźnie wzrosły, jednak w dalszym ciągu pozostaje faworytem legalnych bukmacherów. Najwyższą ofertę na jego wygraną oferuje bukmacher ETOTO, z kursami na poziomie 1,95. Warto odnotować, że jest to jedyny polski bukmacher, który większe szanse na wygraną daje Donaldowi Trumpowi. Najwyższy kurs na wygraną kandydata Republikanów oferuje z kolei Fortuna z kursami na poziomie 2,30. 2 listopada 2020 Ostatnie godziny przed rozpoczęciem wyborów upłynęły obydwu kandydatom bardzo pracowicie. Donald Trump odwiedził na ostatniej prostej należące do swing states stany Iowa, Floryda, Karolina Północna i Georgia. Wiele wskazuje jednak na to, że nie uda mu się utrzymać poparcia sprzed czterech lat w przynajmniej dwóch ostatnich wymienionych obszarów Stanów Zjednoczonych, gdzie Joe Biden wydaje się mieć wyraźną i bezpieczną przewagę. Sam kandydat Demokratów ostatnie godziny swojej kampanii spędził w Pensylwanii, która jak powszechnie wiadomo może okazać się kluczowym stanem, mogącym zaważyć o wygranej jednego lub drugiego kandydata. Wiele wskazuje na to, że tamtejsze głosy elektorskie powędrują na konto Bidena, który według ostatnich sondaży ma około 5% przewagi w tej części USA. W sondażach ogólnokrajowych na ostatniej prostej zdecydowanie przeważa Joe Biden, który według ostatniego przedwyborczego sondażu stacji NBC może liczyć na 52% głosów, przy 42% poparciu dla Donalda Trumpa. Z kolei portal szacuje, że polityk z Delaware może liczyć na 364 głosy elektorskie, co przy 270 głosach wymaganych do wygranej, zapewniłoby mu stanowisko Prezydenta powinno więc dziwić, że faworytem legalnych bukmacherów online również jest Joe Biden, na którego najlepszy kurs oferuje eWinner – 1,68. Z kolei najwyższy kurs na wygraną Donalda Trumpa znajdziemy w Totolotku – 2,60. Jeśli masz swojego faworyta do wygranej w tych wyborach, to polecam się spieszyć z obstawianiem, gdyż w ciągu kilku godzin zakłady zostaną zamknięte! 1 listopada 2020 Już zaledwie kilkadziesiąt godzin dzieli nas od dnia wyborów w USA. Ten weekend jest wyjątkowo intensywny dla urzędującego Prezydenta, który w tym czasie planuje odwiedzić aż 8 amerykańskich stanów. W sobotę Donald Trump odwiedził Pensylwanię, która w tym roku może okazać się decydująca w wyścigu o fotel prezydencki. Wiece Donalda Trumpa odbyły się w Bucks County, Reading, Butler i Montoursville.. Z kolei Joe Biden wspierany przez Baracka Obamę i muzyka Steviego Wondera odwiedził stan Michigan, a dokładniej Flint i Detroit. Tegoroczne wybory będą pod wieloma względami rekordowe. Do dziś swoje głosy w trybie korespondencyjnym oddało już blisko 90 milionów uprawnionych do głosowania, co odpowiada 65% łącznej liczby głosów oddanych w wyborach z 2016 roku. Na chwilę obecną mapa poparcia dla obydwu kandydatów przedstawia się następująco: Joe Biden może liczyć na duże poparcie ze strony niezależnych wyborców, które szacowane jest na 54%, przy 32% poparcia dla Donalda Trumpa. Warto odnotować, że cztery lata temu Trump uzyskał w tej grupie więcej głosów niż Hillary Clinton. Tym razem poparcia od tej grupy może kandydatowi Republikanów najzwyczajniej zabraknąć. Joe Biden ma według sondaży również wyraźną przewagę w stanach wahających się, które cztery lata temu padły łupem Trumpa. Przewaga kandydata Demokratów w Pensylwanii wynosi 4,9%, w Michigan 9%, a w stanie Wisconsin 8,2%. Nie powinno więc dziwić, że praktycznie wszyscy legalni polscy bukmacherzy faworyta do wygranej widzą w Joe Bidenie, a najlepszy kurs na jego wygraną uzyskamy w eWinner – 1,68. Najlepszą ofertę na wygraną Donalda J. Trumpa wystawił z kolei bukmacher Totolotek, a kurs na jego wygraną był dzisiaj rekordowo wysoki i wynosił 2,60. Z kolei portal ocenia szanse na wygraną Joe Bidena na 64,8%, a Donalda Trumpa na 34,5%. 31 października 2020 W ostatni weekend przed wyborami Donald Trump będzie w dalszym ciągu promował swoją osobę podczas dużych spotkań z wyborcami. Tak naprawdę będzie to jego ostatnia szansa na to, by przekonać Amerykanów, by zagłosowali na niego po raz kolejny. Nie ma wątpliwości, że miliarder jest znakomitym biznesmenem i wie jak dobrze się sprzedać. Kluczową grupą społeczną podczas tych wyborów mogą okazać się, podobnie jak 4 lata temu, zamożne kobiety z amerykańskich przedmieść, które ponad wszystko cenią sobie bezpieczeństwo. W jednym ze swoich ostatnich tweetów wspomniał o tym jak zadbał o ich bezpieczeństwo poprzez unieważnienie przepisu AFFH (Pozytywne Wspieranie Sprawiedliwego Budownictwa Mieszkaniowego) umożliwiającego budowanie mieszkań dla mniej zamożnych gospodarstw domowych na przedmieściach, twierdząc jednocześnie, że ewentualna wygrana Joe Bidena może doprowadzić do przywrócenia tej regulacji i “zniszczyć ich sąsiedztwa, a wraz z nimi również Amerykański Sen”. Jego rywal kontynuuje swoją spokojną i wyważoną kampanię, w której najważniejsze jest zachowanie maksymalnych środków bezpieczeństwa. W jednym ze swoich ostatnich tweetów, Joe Biden po raz kolejny zwrócił się do młodszych wyborców, wskazując najważniejsze jego zdaniem problemy w obecnych czasach – kryzys klimatyczny, zadłużenie studentów oraz przemoc z użyciem broni palnej, jednocześnie twierdząc, że młodzi ludzie są w stanie je przezwyciężyć. Nie ma wątpliwości, że ta grupa wyborców może zapewnić kandydatowi wygraną we wtorkowym głosowaniu. Faworytem bukmacherów, i to zdecydowanym, w dalszym ciągu pozostaje Joe Biden i taka sytuacja najprawdopodobniej utrzyma się do dnia wyborów. Na chwilę obecną najwyższy kurs na jego wygraną oferuje eWinner – 2,68. Z kolei wygraną Donalda Trumpa najbardziej opłaca się obstawiać w Totolotku po kursie 2,47. Portal ocenia szanse na wygraną kandydata Demokratów na 64%, przy 35,2% szans na zwycięstwo Republikanina. 30 października 2020 Wczorajszy dzień kampanii wyborczej w USA upłynął pod znakiem spotkań z wyborcami z Florydy. Wiece wyborcze obydwu kandydatów były jednak skrajnie różne – Trump zorganizował efektowne spotkanie z liczną grupą sympatyków w Tampie, a jego rywal Joe Biden kameralne spotkanie w Broward County, w którym dominują wyborcy Demokratów. Nie ma wątpliwości, że Floryda jest jednym z najważniejszych stanów w tegorocznej kampanii, a walka o 29 głosów elektorskich zapowiada się na niezwykle zaciętą. Przypomnijmy, że 4 lata temu Floryda padła łupem Donalda Trumpa, który wygrał tu z Hillary Clinton o 1,2% głosów. Jego ewentualna przegrana w tym stanie podczas tegorocznych wyborów praktycznie zamknęłaby mu drzwi do kolejnej kadencji. Źródło: Joe Biden nie ukrywa, że jednym z kluczowych elementów jego kampanii jest “odbudowanie niebieskiego muru”, a więc wygrane w stanach Michigan, Pensylwania i Wisconsin. Kandydat demokratów jest o krok od realizacji tego celu, jednak wygrana na Florydzie byłaby dla niego niezwykle prestiżowa i najpewniej zapewniłaby mu urząd. Na tę chwilę w sondażach na Florydzie lepiej wypada Joe Biden, który na dzień dzisiejszy może liczyć tam na 48,7% głosów przy 46,5% głosów na Donalda Trumpa. Faworytem polskich bukmacherów do zdobycia głosów elektorskich na Florydzie jest jednak Donald Trump, a najwyższy kurs na jego wygraną oferuje eWinner – 1,75. Z kolei najlepszy kurs na wygraną Joe Bidena w tym stanie oferuje STS – 2,10. Joe Biden pozostaje jednak głównym kandydatem do wygranej w wyborach ogolnokrajowych. Najlepszą ofertę na jego wygraną znajdziemy w eWinner – 1,68. Najwyższy kurs na wygraną Donalda Trumpa oferuje z kolei bukmacher Totolotek – 2,40. Zagraniczni bukmacherzy oceniają szanse na wygraną Joe Bidena na 63,6%, przy 35,3% na zwycięstwo Donalda Trumpa. 29 października 2020 Kryzys związany z pandemią koronawirusa w USA trwa w najlepsze – na chwilę obecną liczby zgonów w zdecydowanej większości stanów rosną i codziennie na Covid-19 umiera około 800 Amerykanów. Nie powinno więc dziwić, że praktycznie od początku kampanii prezydenckiej to właśnie ten temat jest najczęściej podnoszony. Z pewnością nie działa to na korzyść urzędującego prezydenta, który zdaniem wielu mieszkańców USA nie zrobił wystarczająco dużo, by zapobiec fatalnym skutkom rozprzestrzeniania się śmiertelnej choroby. Nie powinno więc dziwić, że na chwilę obecną wypowiedzi Donalda Trumpa bazują przede wszystkim na skutkach jakie na gospodarkę może mieć kolejny lockdown i jednocześnie broni podejmowanych przez siebie decyzji. Ostrzega on również uczestników swoich wieców, że jego rywal najprawdopodobniej będzie wprowadzał kolejne obostrzenia. Nie ma wątpliwości, że stanowisko Trumpa dotyczące koronawirusa znajdzie swoich zwolenników, jednak wielu Amerykanów ma zupełnie odmienne zdanie. Prezydent jest coraz częściej krytykowany za organizację wieców wyborczych, takich jak wczorajszy w Arizonie, gdyż mogą się one przyczynić do kolejnych zakażeń. Podczas swojego wystąpienia w swoim stylu bagatelizował zagrożenie jakie niesie ze sobą infekcja, mówiąc: “Złapałem to. Następnie poprawiło mi się, a potem stałem się odporny”. Jednocześnie przechwalał się sukcesami swojej polityki w tej sprawie, twierdząc, że gdyby nie jego reakcja, śmierć poniosłoby 2 miliony Amerykanów. Wydaje się jednak, że Trump robi jedynie dobrą minę do złej gry – Joe Biden w dalszym ciągu ma nad nim wyraźną przewagę w sondażach. Co więcej, ponad 75 milionów wyborców zdążyło już oddać swój głos, m. in. poprzez wybory korespondencyjne. Szanse Trumpa na zachowanie stanowiska maleją więc z każdą dobą i wiele wskazuje na to, że już wkrótce pożegna się on z Owalnym Gabinetem w Białym Domu. Notowania obydwu kandydatów od pewnego czasu nie ulegają większym zmianom – portal w oparciu o kursy bukmacherskie ocenia szanse Joe Bidena na wygraną na 63,1%, przy 35,9% szans na wygraną Donalda Trumpa. Podobna sytuacja ma również miejsce u legalnych polskich bukmacherów – najwyższy kurs na wygraną Joe Bidena po raz kolejny wystawił eWinner (kurs 1,68), a wygraną Donalda Trumpa najbardziej opłaca się obstawiać w Totolotku (kurs 2,52). 28 października 2020 Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej dnia wyborczego w USA, który odbędzie się we wtorek 3 listopada. W sondażach w dalszym ciągu przeważa Joe Biden, który wydaje się mieć bezpieczną przewagę nad Donaldem Trumpem i jest jednocześnie wyraźnym faworytem bukmacherów. Oferty związane z wyborami prezydenckimi w USA u legalnych bukmacherów online nie ogranicza się jednak do zakładów na zwycięzcę wyborów. Przykładowo, bukmacher Noblebet wystawił kursy na wydarzenia, które mogą wystąpić podczas kampanii wyborczej, takie jak: ZakładKursDonald Trump ogłosi przed że Mike Pence nie będzie jego wiceprezydentem na drugą kadencję5,0Donald Trump opublikuje do tweet, w którym wspomni, że podczas jego pierwszej kadencji Polska otrzymała darmowe wizy do USA4,5Joe Biden wygra wybory prezydenckie 2020 i zmieni swoją kandydatkę na wiceprezydenta na Michelle Obamę50,0Którykolwiek z kandydatów wycofa się z wyścigu o fotel prezydenta USA do Trump i Jill Biden wrzucą wspólne zdjęcie na facebooka, twittera lub instagrama do W ofercie znajdują się kursy na zakłady związane z Polską, np. „Donald Trump opublikuje do tweet, w którym wspomni, że podczas jego pierwszej kadencji Polska otrzymała darmowe wizy do USA”. Istnieje spora szansa, że wydarzenie to będzie miało miejsce, tym bardziej, że aktualnie urzędujący prezydent USA będzie chciał najpewniej uzyskać poparcie ze strony bardzo licznej amerykańskiej Polonii. Ciekawym, aczkolwiek znacznie mniej prawdopodobnym wydarzeniem jest wycofanie się jednego z kandydatów. Pamiętajmy jednak, że w tym roku kandydaci są niezwykle wiekowi – Donald Trump ma 74, a Joe Biden 77 lat, więc jakikolwiek poważny problem zdrowotny może doprowadzić do rezygnacji z wyścigu o to stanowisko. Portal szacuje szanse Joe Bidena na 64,2%, a Donalda Trumpa na 34,8%, opierając swoje wyliczenia na kursach największych globalnych operatorów zakładów wzajemnych. 27 października 2020 Do dnia wyborów w USA pozostał już zaledwie tydzień. Na ostatniej prostej co prawda może wydarzyć się jeszcze wiele, ale faworytem w wyścigu o fotel prezydencki jest Joe Biden, który przewodzi i to dość zdecydowanie w większości ogólnokrajowych sondaży. Pamiętajmy jednak, że o wygranej zadecydują głosy w poszczególnych stanach, więc warto przyjrzeć się szansom na wygraną obydwu kandydatów w niektórych z nich. Według badań tygodnika The Economist, Joe Biden może liczyć nawet na 352 głosy elektorskie, co przy gwarantujących wygraną 270 głosach dałoby mu pewne zwycięstwo. Polityk z Delaware może być praktycznie pewien triumfu na obydwu wybrzeżach, również w mających bardzo wiele głosów elektorskich Kalifornii oraz Nowym Jorku. Kandydat partii Demokratycznej może liczyć również na głosy z Illinois, Massachusetts, New Jersey, Virginii, New Jersey, Maryland, Kolorado czy stanu Waszyngton. Jest również bardzo bliski wygranej w Michigan, Minnesocie, Wisconsin czy Pensylwanii. Z kolei Donald Trump, podobnie jak przed czterema laty, ma mocny mandat w słabiej zaludnionych stanach centralnej części Stanów Zjednoczonych, takich jak Tennessee, Alabama, Indiana, Kentucky, Utah, Oklahoma, Kansas, Arkansas czy Nebraska. Trump jest również bliski wygranej w Missouri, Luizjanie, Missisipi, Karolinie Południowej czy na Alasce. Stany te mają jednak znacznie mniejszą liczbę głosów elektorskich w porównaniu do mocno zurbanizowanych stanów na wschodnim i zachodnim wybrzeżu i wygrana tylko w nich nie da Trumpowi możliwości triumfu w wyborach ogólnokrajowych. Według szacunków The Economist, Donald Trump może liczyć na 186 głosów elektorskich. Źródło: Niskie notowania Trumpa i zbliżający się dzień wyborów wpływa również na kursy bukmacherskie. Na chwilę obecną zdecydowanym faworytem bukmacherów jest Joe Biden, a najwyższy kurs na jego wygraną wśród legalnych polskich bukmacherów oferuje Fortuna – 1,60. Najlepszą ofertę na wygraną kandydata Republikanów znajdziemy z kolei u bukmachera Totolotek, który wystawił na jego wygraną kurs 2,52. 26 października 2020 Do dnia głosowania w USA pozostało już jedynie 8 dni. Wiele wskazuje na to, że dojdzie do zmiany warty na stanowisku amerykańskiej głowy państwa. Każdy kolejny dzień przybliża do wygranej kandydata Demokratów, Joe Bidena. Jeśli 77-latek zwycięży w wyścigu o Biały Dom, zostanie najstarszym prezydentem Stanów Zjednoczonych w historii, jednak wydaje się, że wyborcy wydają się mieć coraz mniej wątpliwości co do tego czy poradzi sobie podczas piastowania tego niezwykle odpowiedzialnego urzędu. Były Senator z Delaware jest obecny w amerykańskiej polityce na szczeblu państwowym od 1973 roku. W dodatku zajmował już stanowisko wiceprezydenta kraju w latach 2009-2017, więc można z dużą dozą pewności uznać, że będzie przygotowany do objęcia fotela prezydenta. Co ciekawe, Joe Biden może zostać pierwszym od 1976 roku kandydatem Demokratów, który może zdobyć głosy elektorskie od stanu Teksas. Stawka jest w tym wypadku bardzo wysoka – zwycięzca w naftowym stanie uzyska aż 38 głosów, co jest drugą największą pulą, zaraz po Kalifornii, która od dłuższego czasu z urzędu pada łupem Demokratów. Na dzień dzisiejszy, według portalu Joe Biden i Donald Trump mogą liczyć na równe poparcie 47,5% teksańskich wyborców. Ewentualna przegrana Trumpa w dotychczasowym bastionie Republikanów praktycznie przekreśliłaby jego szanse na zachowanie stanowiska. Wyborcy z tego stanu wydają się jednak być mocno sfrustrowani nieudolną polityką obecnego Prezydenta w kwestii kryzysu z Covid-19. Miliarder z Nowego Jorku deklaruje jednak swoje wsparcie dla branży wydobywczej, która odpowiada za 10% dochodów naftowego stanu i właśnie ten argument wydaje się jego jedyną szansą na wygraną. Chociaż wygrana Demokraty Joe Bidena w Teksasie byłaby sporą niespodzianką, scenariusz ten wydaje się coraz bardziej prawdopodobny, co można zobaczyć na zamieszczonym poniżej wykresie. Mimo to, bukmacherzy w dalszym ciągu typują Donalda Trumpa na murowanego faworyta do wygranej w tym stanie, co przekłada się na kursy – wygrana kandydata Republikanów wyceniana jest na 1,32 w STS, a ewentualne zwycięstwo kandydata Demokratów – na 3,55 w eWinner. Przy obstawianiu tego zakładu warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że wyborcy partii Republikańskiej często uchylają się od odpowiedzi w sondażach, więc wyniki badań mogą okazać się nie do końca doszacowane. Źródło: Z kolei w ogólnych sondażach wyborczych przewaga Joe Bidena nie podlega dyskusji – według portalu może on na tę chwilę liczyć na 52% głosów, a jego rywal na 42,9%. Zagraniczni bukmacherzy również faworyzują Joe Bidena i wyceniają jego szanse średnio na 66%, przy 35% szans na wygraną Donalda Trumpa. Z kolei najlepszy kurs na wygraną Joe Bidena u legalnych polskich bukmacherów wystawił eWinner – 1,68. Z kolei wygraną Trumpa najkorzystniej jest obstawiać w STS, po kursie 2,40. 23 października 2020 Za nami ostatnia planowana debata kandydatów na stanowisko Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. W Nashville w stanie Tennessee, w debacie prowadzonej przez dziennikarkę NBC Kristen Walker, Donald Trump miał ostatnią szansę na to, by w bezpośrednim starciu udowodnić, że to on jest osobą, która bardziej nadaje się do piastowania urzędu lidera wolnego świata. Wydaje się jednak, że misja ta się nie powiodła, przynajmniej nie do końca. Głównymi tematami debaty były koronawirus, klimat i rasizm, a więc sprawy na tę chwile będące najbardziej palącymi, nie tylko w USA. Nie ma co ukrywać, że są to tematy niezbyt wygodne dla Donalda Trumpa, który musiał bronić swoich dotychczasowych decyzji. Robił to tym razem w sposób znacznie mniej agresywny i chaotyczny niż podczas pierwszej debaty – dzisiejsza konfrontacja obydwu kandydatów była znacznie bardziej merytoryczna i o wiele spokojniejsza, na co wpływ mogła mieć możliwość wyciszenia mikrofonu przez prowadzącą. Mimo to, obydwaj kandydaci nie szczędzili sobie złośliwości i próbowali się nawzajem punktować – Joe Biden zarzucał Trumpowi bezradność w kwestii walki z Covid-19 i obwiniał go o śmierć ponad 220 tysięcy Amerykanów. W kwestii rasizmu, Trump niemal natychmiast opisał siebie jako “najmniej rasistowska osoba w tym pomieszczeniu”, jednocześnie zarzucając swojemu rywalowi poparcie krzywdzącej dla Afroamerykanów ustawy o przestępstwach z 1994 roku. Biden z kolei nazwał Trumpa jednym z najbardziej rasistowskich prezydentów naszych czasów, zarzucając mu działania mające na celu eskalację konfliktów na tym polu. Wreszcie, w kwestii ekologii tematem numer 1 był przemysł naftowy. Trump bronił tej branży, twierdząc, że rezygnacja z niej doprowadzi do redukcji ogromnej liczby miejsc pracy. Retoryka co najmniej ryzykowna w czasach elektrycznych samochodów i elektrooszczędnych domów, jednak może nieco wzmocnić pozycję Trumpa w naftowych stanach, takich jak Teksas, Ohio czy Pensylwania. Ostatecznie, debatę można uznać za remisową, jednak ze wskazaniem na Donalda Trumpa. Faktem jest, że Joe Biden został finalnie zamęczony przez retorykę obecnie urzędującego prezydenta, do tego stopnia, że spojrzał na zegarek. Ten z pozoru błahy gest, jak pokazywała już historia wcześniejszych debat politycznych, nie jest z pozytywnie postrzegany przez wyborców, więc niewykluczone, że notowania kandydata Demokratów mogą się przez to nieco pogorszyć. Najbliższe godziny powinny przynieść lekką korektę w sondażach i kursach bukmacherskich. Na chwilę obecną, Joe Biden w dalszym ciągu ma bezpieczną przewagę nad swoim rywalem w głosowaniu ogólnym – ostatnie sondaże dają mu od 4 do 7% więcej niż Trumpowi. Pamiętajmy jednak, że decydujące będą głosy w poszczególnych stanach, w tym przede wszystkim w “swing states”. Na tę chwilę u polskich bukmacherów zdecydowanie lepsze notowania ma Joe Biden, a najlepszy kurs na jego wygraną znajdziemy w eWinner – 1,68. Z kolei wygraną Donalda Trumpa najkorzystniej jest obstawiać w LVBET, po kursie 2,40. Co ciekawe w USA analitycy rynku bukmacherskiego oszacowali szanse Bidena po czwartkowej debacie o oczko wyżej w porównaniu do stanu sprzed spotkania obu kandydatów. Źródło: 21 października 2020 Na kilkadziesiąt godzin przed ostatnią debatą prezydencką w USA, w sondażach przedwyborczych w dalszym ciągu przeważa Joe Biden, który w większości badań opinii publicznej ma ponad 10% przewagi nad Donaldem Trumpem. Konserwatywne media na czele z Fox News w dalszym ciągu twierdzą, że przed czterema laty niemal wszystkie sondaże przemawiały na korzyść ówczesnej kandydatki Demokratów. Pamiętajmy jednak, że przewaga Hillary Clinton wynosiła wówczas między 1,5 a 3,5%, a więc znacznie mniej niż wynosi przewaga Bidena przed tegorocznymi wyborami. Cztery lata temu decydujące okazały się wyniki w niektórych swing states, szczególnie w tych, które początkowo miały paść łupem Hillary Clinton, w tym w Michigan, Wisconsin, Pensylwanii i na Florydzie, a ostatecznie oddały swoje głosy elektorskie na kandydata Republikanów. Bardzo ważne w kontekście tegorocznych wyborów mogą okazać się wyniki głosowania korespondencyjnego, które trwają już od pewnego czasu. Już teraz mówi się, że głosy w ten sposób oddało przeszło 28 milionów Amerykanów, a liczba ta może znacznie wzrosnąć po zliczeniu wszystkich głosów. Warto odnotować, że tę formę głosowania preferowali do tej pory przede wszystkim wyborcy Demokratów. Z ewentualnej wygranej Joe Bidena z pewnością nie będą zadowoleni przedstawiciele polskiego obozu władzy, których Senator z Delaware umieścił wraz z rządem na Węgrzech w tym samym szeregu co autorytarną dyktaturę w Białorusi. Stwierdził on w swojej wypowiedzi dla stacji ABC News, że „NATO jest narażone na ryzyko początku pęknięcia (…). Widzimy to wszystko, co dzieje się od Białorusi po Polskę, po Węgry, oraz wzrost totalitarnych reżimów na świecie”. Wypowiedź Bidena została skrytykowana przez Donalda Trumpa, który powiedział, że “Porównywanie Polski do Białorusi jest przejawem braku zrozumienia przez Bidena polityki zagranicznej, nie wspominając o obrazie dla Amerykanów polskiego pochodzenia”. W ciągu ostatniej doby kursy na wygraną poszczególnych kandydatów po raz kolejny uległy wyraźnej korekcie. Kursy na wygraną Joe Bidena u bukmachera Fortuna wynoszą obecnie 1,62, przy kursach na poziomie 1,75 w poniedziałek. Najlepszą ofertę na zwycięstwo kandydata Demokratów oferuje na tę chwilę eWinner – 1,75. Wygraną Donalda J. Trumpa z kolei najbardziej opłaca się obstawiać u bukmachera LVBET, który wystawił na to kurs 2,45. Portal Realclearpolitics szacuje na tę chwilę szanse na wygraną Bidena na blisko 62%, przy 38,7% szans na zachowanie stanowiska przez Donalda Trumpa. Źródło: 19 października 2020 Do wyborów prezydenckich 2020 w USA pozostało już zaledwie 15 dni. W dalszym ciągu znacznie lepiej wyglądają notowania kandydata Demokratów, który według portalu ma przeszło 10,5% przewagi nad Donaldem Trumpem. Urzędujący prezydent na tę chwilę robi co w swojej mocy, by przedstawić swojego rywala w możliwie jak najgorszym świetle. Jednym z głównych tematów tego weekendu w kampanii wyborczej była sprawa rzekomych szemranych interesów syna Joe Bidena, Huntera, o których w ostatnim czasie informował “New York Post”. Z opublikowanych przez dziennik maili wynika, że 50-latek wykorzystywał rodzinne koneksje w prowadzeniu swoich interesów. Dodatkowego smaczku całej sprawie dodaje fakt, że jest w nią zamieszane FBI, które mogło mieć dostęp do tych informacji znacznie wcześniej. Możemy być pewni, że w najbliższym czasie temat będzie często podnoszony przez konserwatywne media, na czele ze stacją FOX. Kandydat Republikanów już teraz bardzo ostro komentuje to wydarzenie, stosując retorykę zbliżoną do tej sprzed czterech lat, gdy ukuł termin “Crooked Hillary”, czyli “Oszustka Hillary”, twierdząc, że przy “skorumpowanym Bidenie” wypada ona jak amatorka. Innym głośnym tematem w ciągu ostatnich dni jest również sprawa nominacji na stanowisko sędzi Sądu Najwyższego konserwatystki Amy Coney Barnett. Ma ona zastąpić zmarłą we wrześniu Ruth Bader Ginsburg, która uznawana była za prawdziwą ikonę środowisk lewicowych. Przeciwko zaprzysiężeniu Barrett są senatorowie z Partii Demokratycznej oraz środowiska liberalne i lewicowe, które naciskają na Trumpa, by wstrzymał się się z nominacją do zakończenia wyborów. W ten weekend w Waszyngtonie odbył się Marsz Kobiet upamiętniający Gingsburg, a demonstranci przy okazji protestowali przeciwko nominacji dla 48-letniej sędziny z Luizjany. Kolejne manifestacje zapowiadane są w całym kraju, jednak wydaje się, że nie żadnych szans na to, by Trump się ugiął, tym bardziej, że od strony prawnej przepisy zabraniają prezydentowi wstrzymywania się z decyzją. Ostatnie wydarzenia w USA wydają się mieć wpływ na notowania obydwu kandydatów u bukmacherów. Fortuna, czyli jeden z największych bukmacherów w Polsce, obniżył kursy na wygraną Donalda Trumpa do poziomu 1,95, a więc najniższego od dłuższego czasu, przy jednoczesnym podniesieniu kursu na wygraną Joe Bidena do najwyższego od dłuższego czasu poziomu 1,75. Z kolei najlepszą ofertę na wygraną kandydata Republikanów oferuje na tę chwilę LVBET – 2,25. Jednocześnie szanse na wygraną kandydata Demokratów, oszacowane w oparciu o kursy u amerykańskich bukmacherów przez portal Realclearpolitics, spadły do poziomu 58,6%, przy 41,4% dla Donalda Trumpa. 16 października 2020 Do dnia wyborów USA pozostało już zaledwie 18 dni i coraz mniej Amerykanów pozostaje niezdecydowanych w kwestii tego na kogo odda swój głos. Przodujący w sondażach Joe Biden, według ostatnich badań opinii publicznej zyskuje wyraźną przewagę w coraz większej liczbie amerykańskich stanów i na chwilę obecną może liczyć na zdecydowaną większość głosów elektorskich – portal 270towin wyliczył, że były wiceprezydent ma zapewnione 279 głosów, przy czym do wygranej wystarczy mu 270. Z kolei portal Realpolitics twierdzi, że Biden może liczyć na tę chwilę na 216 głosów, jednak w przypadku tego badania przyjęto nieco inną metodologię. Warto zauważyć, że według obydwu tych badań Donald Trump może liczyć na zaledwie 125 głosów. Sytuacja obecnie urzędującego prezydenta nie przedstawia się więc ciekawie. Przed czterema laty co prawda również przez długi czas przegrywał w sondażach, jednak wówczas przewaga Hillary Clinton w badaniach wynosiła na tym etapie około 3%, a na chwilę obecną Joe Biden ma zdaniem różnych organizacji badawczych notowania lepsze o 8-9% od Trumpa. Trudno powiedzieć, czy Donald J. Trump szykuje jeszcze jakiegoś asa w rękawie. Czasu pozostało bardzo niewiele, a sam kandydat Republikanów w ostatnich dniach zaostrzył swoją retorykę, jednak ciężko będzie mu zniwelować dystans do rywala. Kursy na wygraną Trumpa w LVBET wynosił dzisiaj 2,70. Najlepsze oferty na wygraną Bidena znajdziemy z kolei w STS i Fortunie, którzy wystawili kurs 1,55. Amerykańscy bukmacherzy szacują obecnie szanse wygraną Joe Bidena na -170 w kursach moneyline (1,59 w kursach dziesiętnych), a Donalda Trumpa – +140 (2,40). 14 października 2020 Donald Trump wraca do wyścigu o fotel prezydencki, po tym jak jego ostatnie testy na obecność koronawirusa dały wynik negatywny. W poniedziałek wystąpił na wiecu zorganizowanym na Florydzie, czyli stanie, w którym cztery lata temu udało mu się wygrać. Podczas swojego spotkania z wyborcami starający się o reelekcję Prezydent USA rozrzucał maseczki, oznajmiając, że zdaniem lekarzy jego jest już odporny na Covid-19. Jednocześnie, sam nie zakrywał w żaden sposób ust i nosa. Podczas jego wystąpienia nie obyło się bez zapewnień, że kraj pod jego rządami szybko odbije się po gospodarczym kryzysie, co jego zdaniem nie będzie możliwe, jeśli wybory wygra jego kontrkandydat. Z kolei Joe Biden w ostatnich dniach również odwiedził Florydę, jednak jego wystąpienia były o wiele bardziej kameralne – Senator z Delaware spotkał się m. in. z seniorami z zachowaniem dystansu społecznego. Warto odnotować, że 74-letni Trump i 77-letni Biden to dwaj najstarsi kandydaci na fotel prezydencki w historii USA. Który z nich będzie miał więcej sił na ostatniej prostej przed dniem wyborów? Zdaniem obserwatorów ostatnie kilkadziesiąt godzin należało do Trumpa, co miało również przełożenie na jego notowania u największych polskich bukmacherów, czyli STS i Fortuny i wynoszą u nich obecnie odpowiednio 2,45 i 2,40. Najwyższy kurs na wygraną kandydata Republikanów uzyskamy obecnie w LVBET – 2,70. Kursy na wygraną Joe Bidena w STS i forBET wynoszą aktualnie 1,55. Z kolei amerykańscy bukmacherzy dają Trumpowi 35% na wygraną, przy 65% szans na wygraną Bidena. Kursy moneyline wynoszą obecnie +130 (2,30) na urzędującego prezydenta i -165 (1,62) na jego kontrkandydata. Wygląda na to, że Donald Trump nie złożył jeszcze broni w tym pojedynku i na ostatniej prostej kampanii może się jeszcze sporo wydarzyć. 12 października 2020 Przedwyborczych zawirowań ciągu dalszy. Zapowiadana na 15 października druga debata prezydencka została odwołana. Mimo iż planowano, że odbędzie się ona wirtualnie, bez wspólnego udziału kandydatów w jednym miejscu, zmagający się koronawirusem Donald Trump powiedział na antenie Fox Business, że nie będzie tracił czasu na wirtualną debatę, uznając, że to śmieszne. Tymczasem słupki prezydenta-celebryty topnieją w oczach, a jego kampania przebiega wręcz fatalnie – jego działania ograniczają się niemal wyłącznie do wysyłania wiadomości na Twitterze oraz udzielania wywiadów w konserwatywnych mediach. Trump jednocześnie twierdzi, że jest już zdrowy i za nic nie chce przyznać, że popełnił błąd lekceważąc zagrożenie jakie niesie za sobą zakażenie Covid-19. Jego euforyczne i niepokojące wystąpienia mają również negatywny wpływ na jego notowania zarówno w sondażach, w których przegrywa ponad 10%, ale również w notowaniach bukmacherów, którzy na chwilę obecną dają mu zaledwie około 33% szans na wygraną. Kursy na wygraną Joe Bidena regularnie spadają i na tę chwilę wynoszą maksymalnie 1,60 w forBET. Z kolei najwyższy kurs na wygraną Donalda Trumpa uzyskają klienci STS – 2,65. Nie należy spodziewać się, że notowania nadal urzędującego prezydenta wzrosną do momentu kolejnej możliwej debaty, która zaplanowana została na 22 października. 9 października 2020 W ciągu ostatnich dni bukmacherzy po raz kolejny wprowadzili korekty kursów na obydwu kandydatów. W LVBET kurs na Trumpa wynosi a w STS na Bidena Ostatnie wydarzenia po raz kolejny wpłynęły na podwyższenie kursów na wygraną Donalda J. Trumpa. Obecnie urzędujący Prezydent USA spotkał się z ostrą krytyką za nieprzestrzeganie izolacji po tym jak został zakażony koronawirusem. To właśnie temat Covid-19 na tę chwilę dominuje w kampanii prezydenckiej i było to również widoczne podczas debaty kandydatów na wiceprezydentów pomiędzy Kamalą Harris a Mikiem Pencem. Polityk Demokratów bezlitośnie punktowała brak zaradności przy zwalczaniu tego kryzysu przez prezydenta Trumpa i jego sztab, co również przełożyło się na notowania obydwu kandydatów u bukmacherów w USA – w ciągu kilkudziesięciu godzin od zakończenia debaty potencjalnych wiceprezydentów kursy moneyline na wygraną Joe Bidena spadły do poziomu -202 (poniżej 1,50), przy jednoczesnym wzroście kursów na wygraną Donalda Trumpa do poziomu +175 (2,75). 5 października 2020 Najważniejszą wiadomością w świecie polityki w ubiegłym tygodniu było zakażenie koronawirusem Prezydenta Donalda J. Trumpa oraz jego małżonki Melanii. Amerykański przywódca został poddany izolacji i przetransportowano go do szpitala Walter Reed w miejscowości Bethesda w stanie Maryland. Pobyt w szpitalu miał być jedynie środkiem zapobiegawczym na wypadek gdyby stan polityka się pogorszył. Póki co, jednak widać, że Prezydent USA ma się dobrze, o czym świadczy jego przejażdżka limuzyną, podczas której pozdrawiał swoich wyborców. Jego zachowanie zostało jednak skrytykowane przez jego lekarza prowadzącego, który opisał je jako bardzo nieodpowiedzialne. Szczęśliwie, zakażenia uniknął kandydat Demokratów, Joe Biden, którego wynik testu okazał się negatywny. Senator z Delaware na chwilę obecną ma bardzo korzystne notowania w amerykańskich swing states i przewodzi w sondażach m. in. na Florydzie (+2,2% przewagi), w Pensylwanii (+5,6%), Ohio (+0,4%), Michigan (+7,1%), Karolinie Północnej (+1,4%), Arizonie (+2,6%) i Wisconsin (+6,6%). Donald Trump ma z kolei przewagę w stanie Iowa (+0,4%). Również kursy moneyline na wygraną Donalda Trumpa spadły z poziomu +129 (2,29) na +148 (2,48), podczas gdy kursy na wygraną jego konkurenta spadły z poziomu -148 (1,68) do poziomu -183 (1,55). Należy jednak pamiętać, że szanse obecnie urzędującego Prezydenta USA podczas rywalizacji z Hillary Clinton przed czterema laty wyceniane były przez bukmacherów znacznie niżej. 2 października 2020 W piątek, 2 paździenika Donald Trump poinformował na Twitterze, że wraz z małżonką zakaził się koronawirusem. Co to oznacza dla urzędującego prezydenta? Po pierwsze odwołane wiece (jeden miał się odbyć w ten weekend w Wisconsin, gdzie w ubiegłych wyborach wygrał z Hilary Clinton). Po drugie Trump prawdopodobnie nie weźmie udziału w następnej, zaplanowanej na 15 października – debacie prezydenckiej. Przede wszystkim jednak wirus prezydenta wpłynie na pogorszenie – i tak już nadszarpniętego – wizerunku. Komentarze Trumpa na temat tego, że koronawirus nie istnieje, nie noszenie maski, bagatelizowanie rosnącego wskaźnika zachorowań i wmawianie obywatelom, że USA wychodzi z kryzysu gospodarczego przysporzyły mu sporo przeciwników. Teraz, gdy okazało się, że tak jak miliony Amerykanów zachorował na COVID-19, trudno udawać, że wirus nie istnieje. Tym bardziej, że dotknął, najbardziej strzeżoną osobę w kraju. Można więc przypuszczać, że koronawirus prezydenta przełoży się na wyniki sondaży. Większość polskich bukmacherów w dniu ogłoszenia informacji o zakażeniu Trumpa wstrzymała nawet zakład na to kto zostanie prezydentem. Można jednak go było postawić u bukmachera STS. Jak można się domyślać kurs na urzędującego prezydenta wzrósł – z na Z kolei kurs na Bidena zmalał z do 30 września 2020 Za nami pierwsza debata prezydencka podczas tej kampanii. Zgodnie z oczekiwaniami była ona brutalna – żaden z kandydatów nie cofał się przed ostrą krytyką swojego rywala. W werbalnych atakach przewodził jednak Donald Trump, który niemal za każdym razem przerywał swojemu kontrkandydatowi. Joe Biden nie pozostawał jednak dłużny, nazywając swojego rywala “klaunem” oraz kierując do niego słowa “Will you shut up, man?”, gdy Trump po raz kolejny wszedł mu w słowo. Obserwatorzy i komentatorzy z USA i zagranicy są zgodni – była to prawdopodobnie najgorsza, a już na pewno jedna z najgorszych debat prezydenckich w historii amerykańskiej telewizji. Brakowało w niej merytorycznych odpowiedzi na zadawane pytania, za to było sporo złośliwości i wzajemnego wyliczania błędów. Biden nawiązywał przede wszystkim do pandemii koronawirusa i braku zaradności swojego rywala w tej kwestii. Z kolei Trump winą za obecny kryzys obarczał Chiny, które jego zdaniem dążą do tego, by pogrążyć amerykańską gospodarkę. Urzędujący prezydent wytykał przy okazji jego zdaniem nienajlepsze wykształcenie kandydata z Delaware, twierdząc jednocześnie, że on sam zrobił dla kraju więcej w 47 miesięcy niż jego rywal w 47 lat. W sumie po 90 minutach chaotycznej debaty prowadzonej przez Chrisa Wallace’a, można z dużą dozą pewności stwierdzić, że czeka nas miesiąc bardzo brudnej kampanii. Cztery lata temu Trump udowodnił, że jest mistrzem w prowadzeniu tego typu gry i najpewniej potwierdzi to podczas kolejnych debat, które zaplanowano na 15 i 22 października. Czy zagwarantuje mu to wygraną? Trudno powiedzieć. Na chwilę obecną w uśrednionych sondażach Joe Biden może liczyć na 50,2%, a Donald Trump na 43,2% głosów. Bukmacherzy również optują za wygraną senatora z Delaware – kurs na jego wygraną u amerykańskich bukmacherów to 1,67, przy kursie 2,30 na urzędującego prezydenta. W Polsce najwyższy kurs na wygraną kandydata Demokratów znajdziemy w Fortunie – 1,82, a na przedstawiciela Republikanów w STS – 2,0. Co ciekawe, bukmacherzy w USA oceniają szanse Bidena znacznie wyżej niż w Polsce, a kursy na wygraną doświadczonego senatora wynoszą u nich około 1,65 (-150 na Moneyline), przy kursie 2,30 (+130 na Moneyline) na Trumpa. Różnica w kursach wynika głównie z dużego zainteresowania Polaków zakładami na Trumpa. Aktualnie przyjęliśmy aż 8-krotnie więcej stawek na zwycięstwo Donalda niż Joe Bidena. Uważamy, że kursy na Trumpa w USA są przesadzone podobnie jak to miało miejsce w 2016 roku. Wieloletnie doświadczenie z zakładami na wybory nauczyło nas, że sondażom nie można ufać w 100%. Aktualnie czekamy na opinie i reakcje po pierwszej debacie, spodziewamy się, że kurs na Trumpa może spadać – słyszymy od bukmachera Fortuna. 23 sierpnia 2020 Wiemy już kto zawalczy o urząd głowy państwa największego światowego supermocarstwa. Joe Biden przyjął nominację ze strony delegatów Partii Demokratycznej podczas konwencji w Milwaukee. Będzie on więc głównym kontrkandydatem dla urzędującego prezydenta Donalda J. Trumpa. Ten ostatni nie ma ostatnio najlepszej prasy i najpewniej w najbliższym czasie będzie starał się przekonać Kongres do przesunięcia daty wyborów. W ten sposób będzie chciał zyskać czas na poprawienie sytuacji ekonomicznej kraju, który został bardzo mocno dotknięty przez pandemię koronawirusa. Na chwilę obecną, w sondażach zdecydowaną przewagę ma kandydat Demokratów – według ostatniego badania YouGov urzędujący prezydent traci do niego 10 punktów procentowych. Trump jednak miał już okazję startować w wyborach prezydenckich z pozycji underdoga i nie muszę chyba przypominać jak się one zakończyły. Czeka nas bardzo ciekawa kampania, w której kluczowe mogą okazać się debaty pomiędzy kandydatami dwóch największych partii. Faworytem do wygranej jest Joe Biden, który przeważa w ogólnokrajowych sondażach. Donald Trump z kolei będzie musiał liczyć na to, że po raz kolejny uda mu się zdobyć większą liczbę głosów elektorskich, które zagwarantują mu zachowanie swojego stanowiska. W dzień wyborów prezydenckich w USA, legalni bukmacherzy online wystawili na wygraną dwóch głównych kandydatów następujące kursy: BukmacherJ. BidenD. sprawdzone Bukmacherzy typują wygraną Joe Bidena. Aktualnie zakład na jego wygraną można obstawić po kursie w eWinner. Z kolei na wygraną Donalda Trumpa najlepiej postawić w Totolotku z kursem A jak wyglądały kursy bukmacherskie po ostatniej debacie prezydenckiej z 22 października 2020 roku? Joe BidenDonald sprawdzone 23 października 2020 roku Jak widać kurs na Bidena utrzymuje się na podobnym poziomie, natomiast kurs na Trumpa nieco wzrósł, co wiąże się z jeszcze większym spadkiem jego szans na reelekcję. Wybory USA kursy od początku 2020 roku Poniższy wykres pokazuje jak prezentowały się kursy bukmacherskie na obu kandydatów od początku 2020 roku. Jak widać jeszcze w lutym wygrana Trumpa była praktycznie przesądzona. Największy wpływ na notowania bukmacherów i co za tym idzie różnice w kursach, miał wybuch pamdemii. Zakłady bukmacherskie – wybory w USA Sprawdźmy co oprócz rywalizacji Trump – Biden można obstawiać u polskich bukmacherów. Kanye West prezydentem USA Polscy bukmacherzy wystawili zakłady na wygraną popularnego rapera, a prywatnie partnera Kim Kardashian, Kanye Westa. Najwyższy kurs na Westa znajdziemy w Fortunie ( z kolei bukmacher LVBET przygotował cały zestaw zakładów dotyczących piosenkarza. Można typować m. in.: Czy podczas kampanii prezydenckiej zaproponuje na swoim Twitterze, aby jedna z jego piosenek została nowym hymnem USACzy zostanie prezydentem i w 2020 roku złoży projekt ustawy „Milion Plus” na każde dzieckoSingiel „Wash us in the blood” wydany w tygodniu poprzedzającym informację o starcie Westa w wyborach, osiągnie dokońca 2020 roku liczbę 3000 mln wyświetleń na YouTubie. Zakłady na zwycięzców w wybranych stanach w STS Bukmacherzy oferują również kursy na zwycięzcę w poszczególnych stanach. Zakłady tego typu dostępne są już u bukmacherów Fortuna, eWinner i STS. Kursy na wygraną obydwu kandydatów w wybranych stanach przedstawiają się następująco: Kandydat 1 (stan)KursBukmacherKandydat 2 (stan)KursBukmacherD. Trump (Arizona)2,30eWinnerJ. Biden (Arizona)1,66FortunaD. Trump (Floryda)1,75eWinnerJ. Biden (Floryda)2,07FortunaD. Trump (Georgia)1,65FortunaJ. Biden (Georgia)2,30eWinnerD. Trump (Iowa)1,50eWinnerJ. Biden (Iowa)2,98FortunaD. Trump (Michigan)3,56FortunaJ. Biden (Michigan)1,40eWinnerD. Trump (Minnesota)4,28FortunaJ. Biden (Minnesota)1,18FortunaD. Trump (Karolina Płn)1,95eWinnerJ. Biden (Karolina Płn)1,80FortunaD. Trump (Ohio)1,30STSJ. Biden (Ohio)3,15STSD. Trump (Pensylwania)2,49FortunaJ. Biden (Pensylwania)1,47FortunaD. Trump (Teksas)1,30FortunaJ. Biden (Teksas)3,55eWinnerD. Trump (Wisconsin)3,80FortunaJ. Biden (Wisconsin)1,32STSD. Trump (Kalifornia)9,16eWinnerJ. Biden (Kalifornia)1,03eWinnerD. Trump (Nevada)4,0FortunaJ. Biden (Nevada)1,20FortunaD. Trump (New Hampshire)4,28FortunaJ. Biden (New Hampshire) sprawdzone 2 listopada 2020 roku Trump – Biden – sondaże prezydenckie 2020 W tym miejscu będziemy zamieszczać sondaże najbardziej znanych organizacji zajmujących się badaniem amerykańskiej opinii publicznej. Wybory prezydenckie USA 2020 – sondaże Poparcie dla kandydatów wyborów prezydenckich USA 2020 w “swing states” [ Poniżej prezentujemy aktualne sondaże dla amerykańskich “swing states” (stany wahające się), a więc Stanów, które nie mają wykrystalizowanego poparcia dla jednej z dwóch głównych opcji politycznych w USA. StanD. TrumpJ. BidenArizona45,8%48,8%Floryda46,6%48,8%Georgia47,2%48,1%Iowa47,4%45,8%Karolina Płn46,8%48,7%Michigan43,0%51,2%Minnesota42,6%51,7%Ohio47,1%46,4%Pensylwania45,1%50,2%Wisconsin44,0%51,9%Wyniki sprawdzone Joe Biden może liczyć na wygraną w stanach takich jak Arizona, Floryda, Michigan, Minnesota, Karolina Północna, Wisconsin czy Pensylwania. Kluczowa w kwestii wyników tegorocznych wyborów może okazać się głosowanie w Pensylwanii, która gwarantuje zwycięzcy aż 20 głosów elektorskich. Donald Trump ma z kolei szanse na wygraną m. in. w stanie Ohio, który uważany jest w USA za “Amerykę w pigułce” i “papierek lakmusowy” – od 1964 roku zwycięzca wyborów w tym stanie za każdym razem zdobywa to stanowisko. Wybory prezydenckie USA 2020 – kandydaci Przyjrzyjmy się bliżej kandydatom dwóch największych amerykańskich partii politycznych w wyborach prezydenckich 2020 roku i spróbujmy podsumować ich dotychczasowe dokonania. Donald John Trump (Partia Republikańska) Donald J. Trump urodził się w 14 czerwca 1946 w Nowym Jorku. Zanim został prezydentem USA osiągał sukcesy w biznesie. Od 1971 roku stał na czele swojej rodzinnej firmy deweloperskiej Elizabeth Trump & Son, którą przemianował na The Trump Organization. Firma pod jego rządami odniosła spore sukcesy, działając głównie w nowojorskich dzielnicach Queens, Brooklyn i Manhattan. Sam Donald Trump stał się rozpoznawalny dzięki licznym wywiadom, prowadzeniu własnej sieci kasyn i hoteli, programu telewizyjnego „The Apprentice”, a także wykupieniu udziałów w serii konkursów piękności „Miss Universe”. Jego majątek w 2020 roku szacowany jest 2,1 miliarda USD. Obecnie urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych cztery lata temu dość niespodziewanie pokonał w wyścigu o ten urząd kandydującą z ramienia Partii Demokratycznej Hillary Clinton. Jego hasło „Make America Great Again” (Uczyńmy Amerykę Znowu Wielką) przyniosło mu ogromną liczbę zwolenników i chociaż w ostatecznym rozrachunku uzyskał mniej głosów wyborców niż jego rywalka, udało mu się zdobyć znacznie większą liczbę głosów elektorskich – wygrał w stosunku 304 do 227, zyskując przewagę w 30 stanach. Tym samym, w wieku 70 lat, Trump został najstarszą i najbogatszą osobą wybraną na to stanowisko. Sukces Trumpa w wyborach zapewniła mu mobilizacja elektoratu klasy średniej i ostra krytyka kontrkandydatki. Co ciekawe, nie mógł on liczyć na pełne wsparcie swojej partii, która ostro krytykowała jego wypowiedzi na temat muzułmanów, ISIS i nielegalnych imigrantów. Radykalne poglądy biznesmena spotkały się również z ostrą reakcją ze strony liderów państw z całego świata, w tym również głowy Kościoła Katolickiego, Franciszka I. Co więcej, Trump nie pozostał gołosłowny i konsekwentnie realizował swoją agresywną politykę izolacjonizmu Stanów Zjednoczonych, zrywając liczne umowy międzynarodowe oraz idąc na otwartą wojnę gospodarczą z Chinami i Unią Europejską. Mimo iż nominacja znanego celebryty na urząd lidera zachodniego świata oraz jego bezwzględna polityka nie każdemu przypadły do gustu, wydaje się, że jego prezydentura przebiegała całkiem pomyślnie pod względem ekonomicznym, aż do momentu wybuchu pandemii koronawirusa, która bardzo mocno uderzyła w amerykańską gospodarkę. Sam prezydent był bardzo ostro krytykowany za zbyt lekceważące podejście do tego problemu, co zdaniem wielu może doprowadzić do jego porażki w listopadowych wyborach. W połowie sierpnia 2020 roku w Stanach Zjednoczonych stwierdzono blisko 6 milionów zakażeń Covid-19 i ponad 180 tysięcy zgonów. Szacuje się, że do dnia wyborów liczba ta przekroczy 250 tysięcy. Można powiedzieć, że Donald Trump miał sporego pecha, gdyż przed wybuchem pandemii jego notowania prezentowały się całkiem nieźle. W ostatnim czasie jednak, urzędujący prezydent USA wydaje się grać na zwłokę, wyrażając chęć przełożenia wyborów prezydenckich na późniejszy termin. Z pewnością dałoby mu to szansę na poprawienie sytuacji gospodarczej swojego kraju, a co za tym idzie i kiepskich ostatnio sondaży. Wątpliwe jednak, by udało mu się zrealizować ten plan, tym bardziej, że decyzję tę może podjąć jedynie Kongres, częściowo kontrolowany przez Demokratów. W przeciwnym wypadku po raz kolejny będzie musiał skorzystać ze swoich nieprzeciętnych umiejętności oratorskich podczas debat prezydenckich. Warto wspomnieć, że kandydatem Republikanów na wiceprezydenta będzie polityk piastujący tę funkcję przez ostatnie cztery lata, czyli Mike Pence. Ich wspólne hasło to „Keep America Great”, czyli „Utrzymać Amerykę wielką”. Joseph Robinette Biden Jr (Partia Demokratyczna) Joe Biden urodził się w 1942 w Scranton w stanie Pensylwania. Chociaż należy do najbardziej doświadczonych polityków w swoim kraju, światowej opinii publicznej dał się poznać dopiero jako wiceprezydent USA za kadencji Baracka Obamy. W amerykańskiej polityce działa jednak znacznie dłużej – w 1973 został po raz pierwszy wybrany do Senatu i piastował urząd senatora nieprzerwanie aż do 2009 roku, jako przedstawiciel stanu Delaware. Dla 78-letniego polityka wybory USA 2020 będą już trzecim podejściem do walki o fotel prezydencki – wcześniej kandydował w 1988 i 2008 roku, za każdym razem wycofując się na etapie partyjnych prawyborów. Nie przeszkodziło mu to w realizacji swoich celów w Senacie – Biden jest autorem licznych ustaw, z których część była niezwykle istotna dla amerykańskiego prawa federalnego. Mowa m. in. o Ustawie o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet z 1994 roku (ang. Violence Against Women Act). Biden jest z wykształcenia prawnikiem – ukończył Syracuse University College of Law. Wcześniej uczęszczał m. in. do katolickiej szkoły średniej Archmere Academy. Jego życie prywatne było naznaczone ogromnym osobistym dramatem – niedługo przed zaprzysiężeniem na pierwszą kadencję w Senacie, w wypadku samochodowym śmierć poniosła jego żona Nelia i córka Naomi, a dwójka jego synów – 3-letni Beau i 2-letni Robert zostali poważnie ranni. Jak sam twierdzi, był w tamtym czasie blisko popełnienia samobójstwa. W 1977 roku ożenił się ponownie, a jego wybranką została Jill Jacobs. Małżeństwo ma córkę Ashley. Jeśli chodzi o poglądy Joe Bidena, to trzeba przyznać, że na przestrzeni dekad przeszły one sporą ewolucję. W XX wieku jako senator głosował m. in. za ustawami blokującymi legalizację małżeństw tej samej płci czy ograniczającymi dotowanie szkół promujących akceptację wobec osób o orientacji homoseksualnej. Obecnie, jego poglądy w tej kwestii uznać można za znacznie bardziej liberalne – polityk w pełni popiera postulaty środowiska LGBTQ. Senator z Delaware zmienił również swoje podejście do kwestii rasowych, a według ostatnich sondaży głosować na niego będzie ponad 90% Afroamerykanów. Nie powinno to dziwić, tym bardziej, że kandydatką na urząd wiceprezydenta USA z ramienia Demokratów będzie kalifornijska polityk o jamajsko-indyjskich korzenia, Kamala Harris. Hasłem ich kampanii będzie „Our Best Days Still Lie Ahead”, czyli „Nasze najlepsze dni są wciąż przed nami”. W trakcie swojej bogatej kariery, szybko mówiący Biden zasłynął licznymi kontrowersyjnymi wypowiedziami, często ocierającymi się o granice politycznej poprawności. Podczas kampanii prezydenckiej w 2007 opisał swojego ówczesnego kontrkandydata Baracka Obamę słowami „pierwszy mainstreamowy Afroamerykanin, który jest elokwentny, bystry, czysty i dobrze wygląda”. Jego gafy były często komentowane na łamach prasy, m. in. w tygodniku „Time”, „Guardianie” czy „Newsweeku”. To właśnie brak wyczucia w wypowiedziach może okazać się największym problemem kandydata Demokratów w wyścigu o fotel prezydenta USA. Pozostali kandydaci w wyborach prezydenckich USA 2020 Chociaż uwaga wyborców i mediów będzie skupiona głównie na kandydatach dwóch zdecydowanie największych amerykańskich partii, swoich przedstawicieli w wyborach wystawią również tak zwane „partie trzecie”. Największe z nich reprezentowane będą przez: Joanne Marie Jorgensen (Partia Libertariańska) – przedstawicielka trzeciej największej partii w USA wystąpi w duecie z kandydatem na wiceprezydenta, Spikiem Cohenem. Jorgensen, która w przeszłości pracowała m. in. dla IBM, w prawyborach, które odbyły się w formie online pokonała jeszcze m. in. Vermina Supreme’a i Jacoba Hawkins (Partia Zielonych) – kandydatem amerykańskich „Zielonych” został aktywista na rzecz ochrony środowiska i działacz związkowy, Howie Hawkins. Pokonał w internetowych prawyborach m. in. Daria Huntera. Wystąpi on w wyborach wraz z Angelą Blankenship (Partia Konstytucyjna) – delegaci Partii Konstytucyjnej wybrali na swojego kandydata Dana Blankeshipa, który w 2018 kandydował na stanowisko senatora stanu Wirginia, nota bene bez powodzenia. Mający za sobą doświadczenie w branży węglowej polityk weźmie udział w wyborach wraz z Williamem Estela La Riva (Partia Pokoju i Wolności) – lewicowa partia trzecia wystawi w wyborach Glorię La Rivę. Co ciekawe, dla pochodzącej z Kalifornii aktywistki będzie to już dziesiąty z rzędu udział w wyborach jako kandydatka na stanowisko prezydenta lub wiceprezydenta USA. Tym razem wspierał będzie ją Leonard De La Fuente (Partia Reform) – reformatorzy również postawili na kandydata ze słonecznej Kalifornii – został nim przedsiębiorca Roque „Rocky” De La Fuente, który w przeszłości związany był zarówno z partią republikańską jak i demokratyczną. Kandydatem tej partii na wiceprezydenta został Darcy Richardson. Jak przebiegają wybory USA? Wybory w Stanach Zjednoczonych odbywają się na innych zasadach niż na przykład w Polsce. Niemniej, podobnie jak u nas, każdy wyborca może oddać jeden ważny głos. Różnica polega jednak na tym, że o wygranej nie decyduje faktyczna liczba głosów oddanych na danego kandydata, a liczba głosów elektorskich przysługująca w różnej liczbie każdemu z amerykańskich stanów. Liczba głosów odpowiada liczbie przedstawicieli w Kongresie – łącznie jest ich 538, a zwycięzcą wyborów zostaje kandydat, który uzyska co najmniej 270 głosów. Oczywiście, największa liczba głosów elektorskich przypada na najbardziej zaludnione stany, takie jak Kalifornia (55), Teksas (38), Nowy Jork (29), czy Floryda (29). Co ciekawe, większość stanów regularnie popiera tę samą opcję polityczną (tzw. „safe states”), a o wygranej jednego lub drugiego kandydata decydują głosy ze stanów wahających się (tzw. „swing states”). Warto odnotować, że osoba mogąca zostać prezydentem USA musi spełnić kilka niezbędnych warunków. Pełnić ten urząd może jedynie ktoś urodzony na terytorium USA, kto od dnia narodzin posiada amerykańskie obywatelstwo, ma ukończone 35 lat i od co najmniej 14 lat rezyduje w tym kraju. Wybory prezydenckie USA 2016 – Hillary Clinton vs. Donald Trump 4 lata temu doszło do jednej z największych niespodzianek w historii wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Faworyzowana Hillary Clinton, której wszystkie sondaże wróżyły pewną wygraną w tamtych wyborach, ostatecznie musiała uznać wygraną Donalda J. Trumpa, który zdobył 304 głosy elektorskie, przy 227 głosach swojej rywalki. Polityk, który wcześniej znany był głównie z licznych występów w programach telewizyjnych oraz prowadzenia biznesów w branży nieruchomości praktycznie przez cały czas miał wśród bukmacherów status underdoga, a jego szanse na ostatniej prostej przed głosowaniem wyceniane były na zaledwie 15%, przy kursach na poziomie 7,0. Z kolei kursy na wygraną Hillary Clinton wynosiły 4 lata w okolicach 1,15 – 1,20, a więc balansowały na granicy opłacalności. Ostatecznie, chociaż kandydatka Demokratów zdobyła ogółem więcej głosów wśród wyborów niż kandydat Partii Republikańskiej, poniosła klęskę w swing states, takich jak Floryda i ostatecznie straciła szansę na urząd na rzecz swojego kontrkandydata. Warto odnotować, że wartość zakładów postawionych na Wybory prezydenckie w USA w 2016 na samej giełdzie Betfair przekroczyła 160 milionów dolarów.
Wybory Prezydenckie 2020 Zakłady Bukmacherskie: Stan kursów na Zakłady bukmacherskie na wybory prezydenckie 2020 cieszą się nie mniejszym zainteresowaniem, niż samo głosowanie. Kandydatów do objęcia tego urzędu jest kilku, ale zwycięzca będzie tylko jeden. Bukmacherzy prześcigają się w oferowanych kategoriach obstawiania wyborów prezydenckich 2020. Gdzie znajdziemy najlepszą ofertę? Czy na wybory prezydenckie 2020 zakłady bukmacherskie zadowolą najbardziej doświadczonych graczy? Jak wyglądają kursy bukmacherskie na drugą turę wyborów prezydenckich w Polsce? Prześledźmy je! Spis treści 1. Wybory prezydenckie 2020 w Polsce - kandydaci 2. Kiedy odbędą się wybory prezydenckie 2020? 3. Zasady wyboru prezydenta 4. Wybory prezydenckie 2015 i wygrana Andrzeja Dudy 5. Wybory prezydenckie 2020: Wyniki I tury 6. Wybory prezydenckie 2020 Kursy Bukmacherskie - II tura 7. Typy na zakłady na wybory prezydenckie 2020 8. Transmisja wieczoru wyborczego 2020 1. Wybory prezydenckie 2020 w Polsce - kandydaci Tak, jak wspomnieliśmy, do startu w wyborach prezydenckich 2020 zgłosiło się kilku kandydatów. Na liście znajdują się nazwiska przedstawicieli praktycznie każdej opcji politycznej. Znalazło się także miejsce dla kandydatów niezależnych. W pierwszej turze wyborów, która odbyła się 28 czerwca 2020 roku, mogliśmy głosować na następujących kandydatów: Andrzej Duda (bezpartyjny z poparciem Prawa i Sprawiedliwości), Władysław Kosiniak - Kamysz (Polskie Stronnictwo Ludowe), Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatelska), Robert Biedroń (Lewica), Krzysztof Bosak (Konfederacja), Mirosław Piotrowski (Ruch Prawdziwa Europa), Stanisław Żółtek (Kongres Nowej Prawicy) oraz kandydaci niezrzeszeni: Szymon Hołownia, Marek Jakubiak i Paweł Tanajno. Państwowa Komisja Wyborcza informuje, że w dniu 9 kwietnia 2020 r. zakończyła sprawdzanie prawidłowości zgłoszeń kandydatów na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i z liczby 19 dokonanych zgłoszeń, zarejestrowała 10 kandydatów - Państwowa Komisja Wyborcza, wybory gov pl 2. Kiedy odbędą się wybory prezydenckie 2020? Datą wyborów prezydenckich 2020 w Polsce miał być 10 maja. Data została potwierdzona przez marszałek Sejmu, Elżbietę Witek w specjalnym oświadczeniu, które zostało wystosowane na początku lutego 2020 roku. Jednak w związku z pandemią koronawirusa, zaczęły się pojawiać głosy sprzeciwu wobec wyborów. Nie tylko ich daty, ale i samego procesu. Wobec tego, partia rządząca zdecydowała się na zmianę formatu głosowania - z bezpośredniego na głosowanie korespondencyjne. To rozwiązanie spotkało się zarówno z głosami poparcia, jak i sprzeciwu. Zastanawialiśmy się wtedy czy ostatecznie dojdzie do wyborów prezydenckich 2020 w terminie? Czas pokazał, że nie było to możliwe. Nowa data wyborów prezydenckich 2020 została ustalona na 28 czerwca. Wtedy też odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich 2020. A kiedy odbędzie się II tura wyborów prezydenckich 2020 w Polsce? Tutaj data jest już ustalona "na sztywno". Druga tura ma miejsce dwa tygodnie po pierwszej. Wobec tego do urn ponownie pójdziemy 12 lipca 2020 roku. 3. Zasady wyboru prezydenta Zacznijmy od kwestii samego startu w wyborach. Kandydat, który chce wystartować w wyborach na urząd prezydenta w Polsce, musi: ukończyć 35 lat, a także posiadać pełnię praw wyborczych do Sejmu. Ponadto, żeby zostać zarejestrowanym na liście kandydatów, osoba, która planuje takie działanie, musi zdobyć 100 tysięcy podpisów poparcia. Zakłady na wybory 2020 z bonusem STS Bonus Zakłady Bonus do 1660 PLN! Fortuna Bonus Zakłady Bonus do 830 PLN! W głosowaniu może wziąć udział każdy obywatel, który posiada prawo wyborcze. W dniu głosowania dokonuje się wyboru jednego z kandydatów. Następnie, głosy są sumowane i obliczany jest z nich wynik procentowy. Zwycięzcą zostaje kandydat z największą liczbą uzyskanych głosów. Wydaje się, że to proste. Warto jednak pamiętać, że głosowanie może nie rozstrzygnąć się w pierwszej turze. Jedna tura jest potrzebna tylko wtedy, kiedy kandydat przekroczy próg 50% oddanych głosów. Jeśli tak się nie stanie, zarządzane jest drugie głosowanie. Prawo startu w nim uzyskuje dwóch kandydatów z największa liczbą głosów z pierwszej tury. Tutaj zasady są już proste, w drugiej turze zwycięża ten, kto uzyska większą liczbę głosów. 4. Wybory prezydenckie 2015 i wygrana Andrzeja Dudy Obecnie urzędujący prezydent, który zwyciężył również w pierwszej turze obecnych wyborów, wygrał w ostatecznym starciu w 2015 roku z Bronisławem Komorowskim. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości potrzebował dwóch tur głosowania, żeby zapewnić sobie zwycięstwo. Oprócz wyżej wspomnianej dwójki, na udział w poprzednich wyborach zdecydowali się, między innymi, Paweł Kukiz czy Robert Biedroń. Dla muzyka był to początek jego politycznej kariery, a uzyskany dobry wynik spowodował, że zdecydował się na założenie ugrupowania politycznego, które potem osiągnęło sukces w głosowaniu do polskiego parlamentu. W 2015 roku Andrzej Duda wygrał minimalnie z Bronisławem Komorowskim. Czy w 2020 roku ponownie czeka nas emocjonująca batalia? Wszystko wskazuje, że tak, a wszystko przez zmiany "na ostatniej prostej" w ekipie KO-PO. Dużym zainteresowaniem cieszy się także bezpośrednie starcie Andrzeja Dudy z Rafałem Trzaskowskim, to właśnie pomiędzy nimi będziemy wybierać w drugiej turze. Na KodBonusowy prezentujemy szczegółowo jak wyglądają na pojedynek Duda vs Trzaskowski kursy bukmacherskie. 5. Wybory prezydenckie 2020: Wyniki I tury Za nami już pierwsze rozdanie. Druga tura wyborów prezydenckich 2020 w Polsce zapowiada się obiecująco. Zarówno w pierwszych sondażach jak i w wynikach różnice między dwoma kandydatami są takie, że zakłady bukmacherskie na II turę wyborów to sprawa otwarta, choć skłamalibyśmy, gdybyśmy stwierdzili, że nie ma w tej rywalizacji faworyta. Wyniki exit poll wyborów prezydenckich 2020 w Polsce wskazywały na około 11 procentową przewagę Dudy nad Trzaskowskim. Dały też w zasadzie pewność co do dwóch kwestii - druga tura wyborów się odbędzie, a zmierzą się w niej kandydaci dwóch największych ugrupowań. Czy kogoś to zaskoczyło? Na pewno nie nas, bo właśnie taki rozwój wypadków typowaliśmy. Wyniki sondażowe potrafią się jednak różnić o kilka punktów procentowych od rzeczywistych. Jak natomiast prezentują się oficjalne dane podawane przez PKW? Wyniki I tury - wybory prezydenckie 2020 *Oficjalne ze wszystkich okręgów podane przez PKW dnia roku. Zapewne na całościowe i ostateczne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce jeszcze chwilę poczekamy, ale niecały procent, jaki pozostał, zapewne niewiele zmieni w obrazie pierwszej tury wyborów. Wygrał Andrzej Duda ze sporą przewagą nad Rafałem Trzaskowskim. Jednak nie taką, po której moglibyśmy powiedzieć, że obecny prezydent reelekcję ma w kieszeni. 6. Wybory prezydenckie 2020 Kursy Bukmacherskie - II tura Kursy na wybory prezydenckie 2020 w Polsce są już dostępne u najlepszych, polskich bukmacherów. Na wybory prezydenckie 2020 kursy bukmacherskie opisaliśmy już w jednym z naszych artykułów, ale w tym tekście jeszcze je w skrócie Wam przedstawimy. Na wybory prezydenckie 2020 zakłady bukmacherskie znajdują się w tej chwili w STS oraz Fortunie, czyli - tak jak pisaliśmy - bukmacherskiej czołówki, jeśli chodzi o polskie serwisy do obstawiania. Zakłady na wybory prezydenckie 2020 w Polsce na II turę pojawiły się już 29 czerwca, w zasadzie z samego rana. To pokazuje, że bukmacherzy do tego wydarzenia przywiązują szczególną uwagę i warto zapoznać się z tematem, aby jak najlepiej rozgryźć obstawianie II tury wyborów prezydenckich w Polsce Na prowadzeniu w notowaniach bukmacherów jest obecnie urzędujący prezydent - Andrzej Duda. Stawiając 1 PLN na kandydata, który posiada poparcie Prawa i Sprawiedliwości można wygrać zaledwie PLN. Póki co, notowania Rafała Trzaskowskiego są stosunkowo niskie do tego, jaki wynik osiągnął w pierwszej turze. Za złotówkę postawioną na kandydata KO-PO możemy otrzymać PLN. Sytuacja jest jednak dynamiczna i może zmieniać się nawet kilka razy dziennie. Dlatego warto śledzić na bieżąco ofertę bukmacherów, a także zaglądać do nas - bo na bieżąco będziemy wprowadzali aktualizację w tym temacie. Pełne kursy bukmacherskie na wybory prezydenckie w Polsce prezentujemy poniżej: II tura wyborów prezydenckich - kursy bukmacherskie - Najlepsze kursy Ostatnia aktualizacja: 1594375267 Oczywiście, oprócz klasycznych zakładów na wybory prezydenckie, kursy u bukmacherów zawierają także ofertę na typowanie z handicapem na danego kandydata czy obstawianie frekwencji. Trzeba przyznać, że to ciekawe urozmaicenie. 7. Typy na zakłady na wybory prezydenckie 2020 Przed pierwszą turą wydawało się, że niespodzianki nie będzie. Niezależnie od daty wyborów prezydenckich 2020, wygrać miał ponownie Andrzej Duda. Również przed drugą turą może on liczyć na mobilizację swojego elektoratu. Jednak wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich 2020 pozwalają sądzić, że Rafał Trzaskowski - choć do wyścigu wyborczego dołączył w ostatniej chwili - nie pozostaje bez szans w finałowej batalii. Typ na wybory prezydenckie 2020? Andrzej Duda. Przynajmniej na ten moment, tak też wskazują zakłady bukmacherskie na wybory prezydenckie 2020 - druga tura. Mimo wszystko warto poczekać na rozwój wypadków bo pierwsze sondaże wskazują, że kiedy na placu pozostało dwóch kandydatów, poparcie rozkłada się po równo (po około 45% - 10% jeszcze nie wie - przybliżone wyniki Kantar dla TVN24 i TVN). A to by oznaczało, że większość z głosujących na kogoś innego niż na Andrzeja Dudę, pójdzie zagłosować na Trzaskowskiego. W takiej sytuacji zakłady na II turę wyborów prezydenckich w Polsce mogą przybrać nieoczekiwany kierunek. 8. Transmisja wieczoru wyborczego 2020 W dniu głosowania - 12 lipca 2020 roku - tuż po godzinie 21:00 poznamy pierwsze, sondażowe wyniki wyborów prezydenckich 2020. Jak pokazały ostatnie lata, raczej znajdują one odzwierciedlenie w rzeczywistości. Bez cienia wątpliwości możemy powiedzieć, że transmisja wieczoru wyborczego 2020 będzie dostępna w TVP, Polsacie czy TVN24, a także w kilku innych, mniejszych stacjach telewizyjnych. Tym wydarzeniem będzie żyła cała Polska. Kto wygra? Przekonamy się kiedy nadejdzie 2 tura wyborów prezydenckich w Polsce - czyli już 12 lipca 2020 roku.
14:00 Aktualizacja: 10:05 I tura wyborów prezydenckich już za nami! W zakładach bukmacherskich i przy urnach był spory ruch. Wcześniejsze sondaże się sprawdziły, dzięki czemu wiemy, że w decydującym starciu Andrzej Duda zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. Jakie typy są dostępne u najlepszych bukmacherów internetowych. Spis treści Rozwiń Trafione prognozy bukmacherskie. Czy Duda poprawi wynik? Wysokie wypłaty u bukmacherów Kogo typować w kolejnej turze Typy bukmacherskie Kursy u bukmacherów internetowych na II turę Kursy w BETFAN Zakłady i kursy w STS Typy w Fortuna Zakłady Bukmacherskie Co obstawiać w forBET Zakłady w LVBET Typy prezydenckie w Totolotku Przekonać niezdecydowanych Szanse prezydenckie jak Legii w Poznaniu Na kogo wskazują sondaże Nowy sondaż - większe szanse Trzaskowskiego Kolejny typ na Trzaskowskiego Bonusy do wykorzystania na wybory Jaki bonus bez ryzyka do zakładów? Freebet bez depozytu na darmowe obstawianie Wybory 2020. Kto faworytem bukmacherów? FAQ - pytania o zakłady na II turę Kogo obstawiać w II turze wyborów prezydenckich? W I turze wyborów Andrzej Duda uzyskał nieco ponad 43% głosów, natomiast Rafał Trzaskowski nieznacznie przebił barierę 30%. Zbliżony wynik typowali legalni bukmacherzy online, z STS, eWinner, Totalbet i BETFAN na czele. Dobry wynik uzyskał trzeci Szymon Hołownia, czwarty był Krzysztof Bosak, natomiast największym zaskoczeniem było niewielkie poparcie dla Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia. Zwłaszcza ten pierwszy może czuć się zawiedziony, bo według niektórych portali mógł być nawet trzeci z kilkunastoprocentowym wynikiem. Reszta kandydatów od początku miała marginalne szanse na „coś więcej” u bukmacherzy wystawili kosmiczne kursy nawet 3000:1 czy nawet 5555:1 (za 1 zł postawionego zakładu potencjalna wygrana to 5555 zł, pomniejszona o podatek). Kolejna kampania przed nami i korekty sondaży...czy zmieni się rozkład głosów i wygra Rafał Trzaskowski? Jeśli stawiasz na pewniaka jakim jest Andrzej Duda, wykorzystaj bonus z ubezpieczeniem od ryzyka (np w Fortuna). Bonus chroni zakład gdy jest on przegrany, więc zabezpiecza przed niespodzianką. Bez kasy można puścić zakład zwany freebetem, ten bonus jest sprawdzony w STS (premia za rejestrację i bez depozytu).Zarówno bonus bez ryzykowania jak i bezgotówkowy wymaga kodu. Zweryfikowany i polecany kod promocyjny to LEGALSPORT. W STS i Fortuna kod pojawi się na formularzu automatycznie, u innych bukmacherów trzeba go wpisać ręcznie. Trafione prognozy bukmacherskie. Czy Duda poprawi wynik? Wygrana obecnego prezydenta, Andrzeja Dudy w I turze nie jest żadnym zaskoczeniem. Zarówno ośrodki badania opinii społecznej jak i analitycy bukmacherów online się spodziewali dokładnie takiego wyniku i przewagi wynoszącej kilkunastu punktów procentowych nad Trzaskowskim. Wysokie wypłaty u bukmacherów Bukmacherzy trafnie przewidzieli zarówno wysoką frekwencję, jak i zwycięstwo kandydata PiS. Można było dobrze zarobić, bowiem kurs na Andrzeja Dudę wynosił aż Jak na statystycznego pewniaka, bardzo dobrze. Za każde postawione 100 zł, bukmacher wypłacał w gotówce 132 zł (depozyt + wygrana). Oznacza to zarobek z inwestycji na poziomie 32%! Kogo typować w kolejnej turze Zdecydowanie większe emocje będą za dwa tygodnie, 12 lipca 2020 podczas drugiej tury wyborczej. Atmosfera jest podgrzewana już teraz, bo obaj kandydaci łaszą się na głosy tych, którzy popierali Hołownię i Bosaka. O poparcie wyborców Kosiniaka-Kamysza i Biedronia również będą walczyć, przez co nie zdziwimy się, jeśli ich programy wyborcze zostaną nieco zmodyfikowane, by przekonać do siebie jak najwięcej rodaków. Poniżej przedstawiamy typy bukmacherskie na Dudę i Trzaskowskiego. Typy bukmacherskie II tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę, 12 lipca. Już teraz możecie typować w BETFAN, jak potoczą się jej losy. Według analityków legalnego polskiego bukmachera zdecydowanym faworytem jest Duda, który ma 66% szans na zwycięstwo. Trzaskowski tym razem również nie będzie stawiany na pierwszym miejscu, choć jeśli uzyska zdecydowaną większość poparcia od osób, które głosowały na Hołownię i Bosaka, to może wyprzedzić swojego rywala. Większość z nich według sondażów najpewniej poprze kandydata Platformy Obywatelskiej, co nie jest szczególnie dziwne. Wybory prezydenckie 2020 - zakłady bukmacherskie OBSTAWIAM w W BETFAN macie szansę także typować chociażby to, jaka będzie frekwencja w II turze wyborów prezydenckich oraz jaka będzie przewaga zwycięzcy nad przegranym. Spodziewamy się, że znowu głosy pójdzie oddać ponad 60% Polaków, co będzie naprawdę dobrym wynikiem. A wyniki, jakie uzyskają ci kandydaci, pozostają sprawą otwartą. Kursy u bukmacherów internetowych na II turę Jaki wynik prognozują firmy bukmacherskie w Polsce? Lipiec będzie ciekawy, bowiem jest sporo możliwości typowania wyborów Prezydenta RP. Można stawiać na wygraną Andrzeja Dudy z handicapem, obstawiać frekwencję oraz postawić zakłady na to, z jaką przewagą nad kontrkandydatem wyłoniony zostanie prezydent. Sprawdźmy jakie kursy i typy przygotowane są u najbardziej renomowanych firm organizujących zakłady bukmacherskie (forBET, STS, Fortuna czy Totolotek). Kursy w BETFAN Bukmacher wystawił 6 zdarzeń wyborczych, dając mniejsze szanse Rafałowi Trzaskowskiemu. W bezpośrednim starciu kurs na wynosi (taki sam jak w pierwszej turze), zaś wygrana jest do obstawiania z kursem Kursy na Dudę i Trzaskowskiego w BETFAN Zakłady i kursy w STS STS, sponsor Reprezentacji i Lecha Poznań ma standardowy, prosty zakład dla swoich klientów. Czy wygra Zakład na TAK to kurs Czy wygra Rafał Trzaskowski ? Zakład na TAK z kursem Kursy w STS na wybory Typy w Fortuna Zakłady Bukmacherskie Sponsor Legii Warszawa, nr 2 w rankingu najlepszych bukmacherów na rok 2022, w swojej tabeli zdarzeń ma 3 selekcje: na zwycięzcę z kursem wskazującym na wygraną obecnego prezydenta ( na bezpośrednie starcie z handicapem procentowym (po wyrównaniu szans kurs na Tzraskowskiego to oraz zakład o poziom ogólnopolskiej frekwencji w II turze (typ na poniżej 65,5% - kurs Kursy na wybory prezydenckie w Fortuna Co obstawiać w forBET Zakłady u sponsora ŁKS Łódż, firmy bukmacherskiej forBET są w porównaniu do innych operatorów nieco urozmaicone. Poza standardowym pojedynkiem (Duda kurs Trzaskowski kurs dostępny jest zakład o frekwencję wyborczą (poniżej lub powyżej 65,5% - kursy odpowiednio i i kolejne progi 64,5%, 63,5% oraz 61,5%. W forBET są w ofercie zakłady z handicapem procentowym. Zakłady takie można stawiać w aplikacji mobilnej lub bezpośrednio poprzez stronę internetową Kursy u bukmachera forBET Zakłady w LVBET Wystawione są 2 zdarzenia na ostateczną rozgrywkę wyborczą. Można stawiać zakłady wzajemne na z kursem jak i zakład na oponenta - R. Trzaskowskiego, kurs oszacowany został na (najwyższy kurs spośród innych bukmacherów, bez eToto, Totolotka i PZBuk). Zakłady w LVBET Typy prezydenckie w Totolotku Trzaskowski z Dudą jak Legia z Lechem? Kampania wyborcza w Polsce wchodzi w decydującą fazę, a dwaj pozostający na placu boju kandydaci na urząd prezydenta RP mają tydzień, żeby przekonać do swojej wizji niezdecydowanych wyborców. I chociaż bukmacherzy postrzegają urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę jako faworyta, nie pozbawiają Rafała Trzaskowskiego szans na wygraną. Szanse prezydenta Warszawy oceniają podobnie, jak… stołecznej Legii w sobotnim meczu z Lechem w Poznaniu. Wybory prezydenckie - bukmacher wskazuje na A. OBSTAW w W pierwszej turze wyborów prezydenckich potwierdziły się przewidywania większości pracowni sondażowych, które prognozowały ponad dziesięć punktów procentowych przewagi urzędującego prezydenta nad resztą stawki, co miało nie zapewnić jednak końcowego zwycięstwa. Tak też się stało, dlatego niezbędna będzie dogrywka pomiędzy Andrzejem Dudą (43,5% głosów) a przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej Rafałem Trzaskowskim (30,46%). Trzynaście punktów procentowych wydaje się bezpieczną przewagą, co znajduje odbicie w kursach bukmacherskich: znacznie mniej można zarobić na reelekcji prezydenta Dudy niż w przypadku prawidłowego obstawienia zwycięstwa jego rywala. Totolotek – legalny polski bukmacher – wypłaci 1,50 zł (minus podatek) za każdą złotówkę postawioną na Andrzeja Dudę. Kurs na wygraną kandydata opozycji wynosi 2,6. Przekonać niezdecydowanych Sondaż IPSOS przeprowadzony dla TVN24, TVP i Polsatu po zakończeniu pierwszej tury wyborów dawał w „dogrywce” 45,4% głosów Dudzie, 44,7% Trzaskowskiemu, a aż 9,9% ankietowanych było niezdecydowanych. I to właśnie do tej grupy, składającej się przede wszystkim z wyborców, którzy w pierwszej turze oddali swoje głosy na Krzysztofa Bosaka i Szymona Hołownię, muszą dotrzeć kandydaci, chcąc zapewnić sobie zwycięstwo. Jeśli wierzyć bukmacherom, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest wygrana urzędującego prezydenta z niewielką przewagą, wynoszącą ok. 1,5 punktu procentowego. Chociaż zaplanowana na 12 lipca druga tura wyborów zbliża się wielkimi krokami, wciąż sytuacja w wyścigu po Belweder jest otwarta. Różnica pomiędzy kandydatami jest na tyle niewielka, że kluczowe znaczenie może mieć frekwencja, a ta jest wielką niewiadomą. Co do zasady, w drugich turach wyborów prezydenckich w Polsce przeważnie była ona wyższa niż w pierwszych, ale w tym roku wcale nie jest to pewne. Wynika to przede wszystkim z dwóch czynników: po pierwsze – wakacje. Jeszcze nigdy wybory w Polsce nie odbywały się w lipcu, kiedy wielu z nas wypoczywa nad morzem, w górach czy nad jeziorami. Co prawda rekordowa liczba wyborców pobrała zaświadczenia umożliwiające spełnienie obywatelskiego obowiązku poza miejscem zamieszkania, jednak wciąż nie ma jasności, czy wakacyjny relaks i rozleniwienie nie wpłyną negatywnie na liczbę osób, które ostatecznie udadzą się do urn. Mobilizacja elektoratu będzie kluczowa. Drugim czynnikiem potencjalnie obniżającym frekwencję jest spora liczba głosów, którą w pierwszej turze otrzymał kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak. Dla tej grupy wyborców obaj pozostający w grze kandydaci są dalecy od ideału – do urzędującego prezydenta mają żal o politykę socjalną, a z Rafałem Trzaskowskim dzielą ich sprawy światopoglądowe. Szanse prezydenckie jak Legii w Poznaniu Chociaż bukmacherzy zgadzają się, że ewentualna wygrana kandydata opozycji będzie niespodzianką, to dość wyrównane kursy wskazują na to, że Trzaskowski nie jest bez szans. Warto je porównać z ofertami zakładów na wydarzenia sportowe – Totolotek płaci na przykład 2,5 złotego (minus podatek) za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo Legii Warszawa w sobotnim spotkaniu z Lechem w Poznaniu. Kurs na wygraną gospodarzy to 2,85. Wygląda więc na to, że szanse kandydata PO na zostanie prezydentem są niemal takie same, jak zespołu prowadzonego przez Aleksandara Vukovicia na zwycięstwo na terenie wielkiego rywala – wcale niemałe, szczególnie jeśli przypomnimy sobie, że w zeszłym sezonie ekstraklasy, przed rundą finałową bukmacherzy płacili ponad 30 złotych za złotówkę postawioną na mistrzostwo Piasta Gliwice, a to właśnie ten zespół ostatecznie sięgnął po tytuł. Na kogo wskazują sondaże Przeprowadzone badania na temat preferencji głosowania oraz sondaże, wskazują na wskazują na minimalną przewagę obecnego gospodarza Pałacu Prezydenckiego, kandydata Prawa i Sprawiedliwości. W sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, zrealizowanym tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników pierwszej tury, 45,4 procent respondentów stwierdziło, że w II turze odda głos na Andrzeja Dudę, z kolei poparcie dla Prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego zadeklarowało 44,7 procent ankietowanych. Duda czy Trzaskowski - na kogo postawić zakład? Sondaż IPSOS Źródło: Aż 9,9 procent pytanych udzieliło natomiast odpowiedzi: "Nie wiem/Trudno powiedzieć/Jeszcze nie zdecydowałem". Z kolei z sondażu wyborczego przeprowadzonego przez IBRiS dla Wirtualnej Polski wynika, że Rafał Trzaskowski wygra drugą turę wyborów prezydenckich 2020. Różnica między nim a Andrzejem Dudą jest jednak niewielka. Wg sondaży wszystko może się zdarzyć, więc emocji w zakładach bukmacherskich nie zabraknie. Jak obstawiać prezydenta, to z głową i bezpiecznie, bez nadmiernego ryzyka. Po zakończeniu wyborów wróć do wyborów prezydenckich w USA lub zakładów na piłkę nożną. Na zakłady sportowe jak zawsze warto mieć przygotowany kod afiliacyjny, który gwarantuje wysokie nagrody typerskie. Nowy sondaż - większe szanse Trzaskowskiego 45 proc. dla Rafała Trzaskowskiego, 44 proc. dla Andrzeja Dudy - to wynik sondażu Kantar przeprowadzonego na zlecenie Fundacji Pole Dialogu, o którym informował portal Onet. 11 proc. wyborców nie wie jeszcze, na kogo odda głos w drugiej turze wyborów prezydenckich 12 druga tura wyborów prezydenckich odbyła się pod na przełomie czerwca i lipca, kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski uzyskałby co najmniej 45 proc. głosów, a Andrzej Duda - co najmniej 44 proc. Tak wynika z sondażu Kantar dla Fundacji Pole Dialogu, o którym informuje 11 proc. wyborców jest niezdecydowanych. Wynik oznacza, większe szanse na wyższe wygrane w zakładach bukmacherskich, bowiem kursy na kandydata KO wynoszą od do Za każde postawione 100 zł bukmacher wypłaci ok 237 zł, jeśli typy na Trzaskowskiego wejdą (wygra drugą turę). Jak wskazuje portal, warunkiem zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego jest jednak frekwencja, która musiałaby być wysoka. W pierwszej turze wyniosła nieco ponad 64,5 proc. Sondaż został przeprowadzony metodą CATI (wywiady telefoniczne wspierane komputerowo) na reprezentatywnej próbie 1000 pełnoletnich Polaków. Kolejny typ na Trzaskowskiego Rafał Trzaskowski o włos wygrywa w drugiej turze wyborów prezydenckich 2020 z Andrzejem Dudą. Według sondażu Ipsos przygotowanego dla kandydat Koalicji Obywatelskiej zdobędzie 49 proc. głosów, a obecny prezydent RP ubiegający się o reelekcję - 48 proc. Jedynie 3 proc. ankietowanych zaznaczyło, że nie wie na kogo odda swój głos. Bonusy do wykorzystania na wybory Wybory prezydenckie, nie tylko w Polsce ale i w Rosji czy USA, mogą być dobrą okazją do zarobku. Jest mniejsza szansa na gwałtowne odwrócenie trendu niż w sporcie i zmiana wyniku w ostatniej minucie. Dlatego warto wykorzystać dostępne premie pieniężne, aby przy właściwym obstawianiu powiększyć swój kapitał. Wysokie kursy na głosowania można połączyć z nagrodami i pakietami bez ryzyka. Oprócz bezpiecznych zakładów do wzięcia są freebety, darmowe zakłady bukmacherskie. Wybory można wtedy typować bez wpłacania depozytu jak również zakładać się u bukmachera bez podatku. Takim bukiem jest BETFAN, a w Happy Hours także Fortuna i forBET. Jaki bonus bez ryzyka do zakładów? Optymalnym rozwiązaniem jest zakładanie się bez ryzyka, tam gdzie warunki wypłaty bonusu pozwalają na natychmiastową wypłatę wygranej i zakładu. Taka promocja z ograniczeniem ryzyka strat pt Siano wraca na konto główne, jest w BETFAN. Wybory prezydenckie bez ryzyka Wysoki kurs na głównego OBSTAWIAM w Po wpłacie gotówki do 100 zł (może być mniej np 50 zł czy 80 zł), możesz obstawiać wynik głosowania i po rozliczeniu zakładu wypłacić kasę. Wypłata może nastąpić zarówno w przypadku jak wygrasz (masz wtedy do wypłaty 132 zł, przy zakładzie za 100 zł), jak i wtedy kiedy przegrasz (do wypłaty 88 zł, zakład pomniejszony o obowiązkowy podatek od gier losowych w wysokości 12%). Ten bonus działa z najlepszym aktywnym kodem promocyjnym (zobacz jak działa) , jakim jest LEGALSPORT. Ten kod akceptuje każdy liczący się bukmacher w Polsce, kod działa w roku 2022 gwarantując maksymalne premie na zakłady powitalne. Freebet bez depozytu na darmowe obstawianie Innym rodzajem wsparcia dla nowo rejestrowanych typerów politycznych jest voucher na darmowy zakład. Po aktywacji konta, za samą rejestrację profilu z podaniem danych osobowych, danych logowania i adresowych i skanu dowodu (wymaga tego ustawa hazardowa). Bonus bez depozytu jest najlepszą formą nagrody na start, bowiem nie trzeba mieć własnej gotówki i prezydenta można obstawiać bezpłatnie. Wszystkich freebetów jest 7 i można jest zobaczyć w sekcji Bukmacher bez depozytu. Znajdziesz tam listę bezgotówkowych bonusów i warunki wypłaty oraz obrotu. Wybory 2020. Kto faworytem bukmacherów? Według serwisów internetowych obaj kandydaci już zaczęli walkę o kolejne głosy Polaków. Sondaże pokazują, że różnica między nimi jest bardzo niewielka. Potwierdzają to także prognozy bukmacherów. STS Zakłady Bukmacherskie uważa, że faworytem jest Trzaskowski. Za każdą postawioną złotówkę na niego płaci 1,8 zł. W przypadku Dudy stawka jest wyższa i wynosi 2 zł. Drugą firmą bukmacherską, która już przyjmuje zakłady na II turę wyborów prezydenckich, jest Betfan Zakłady Bukmacherskie. Tutaj nie ma faworyta. Duda i Trzaskowski mają taki sam kurs w wysokości 1,85 zł. Kursy zmieniają się w zależności od sondaży, mogą być wyższe lub niższe od podanych. FAQ - pytania o zakłady na II turę 1. Jak obstawiać, aby nie stracić? Wybory bez ryzyka utraty gotówki można obstawiać bez ryzyka za bonus powitalny (np w BETFAN za 100 zł czy 550 zł w BETCLIC). Nowi klienci po rejestracji u bukmachera na typy polityczne otrzymują taki bonus po rejestracji z użyciem promocyjnego kodu LEGALSPORT (kod działa w STS, Fortuna czy BETFAN). Starzy klienci mogą kupić voucher na bonus bez ryzyka za punkty FKP w sklepie Fortuna. Na zakładzie bez ryzyka, nie można stracić (poza podatkiem 12%) bowiem bukmacher odda pieniądze jak zakład będzie przegrany. 2. Jaki bukmacher ma najwyższe kursy? Po sprawdzeniu kursów w tabelach u najważniejszych bukmacherów, w momencie pisania artykułu najwyższe kursy posiadał BETFAN ( oraz forBET (także kurs 3. Kto wygra II turę? Analizy i sondaże oraz typy u bukmacherów wskazują wygraną Andrzeja Dudy. 4. Jaki kod promocyjny pod zakłady na wybory wybrać? Nowi adepci stawiania społecznych i politycznych zakładów wybierają kod promocyjny akceptowany przez STS, Fortuna, LVBET czy Superbet. Tym kodem jest LEGALSPORT, najlepsze hasło do bonusów startowych. Kod ten działa we wszystkich zakładach bukmacherskich . Nasze hasła są darmowe.
Radomskie punkty bukmacherskie przyjmują już zakłady na to, która partia wygra wybory parlamentarne! W zakładzie bukmacherskim Fortuna przy ul. Traugutta 9 najniższy kurs ma Platforma Obywatelska. Za każdą postawioną na zwycięstwo tej partii złotówkę można wygrać 1,23 zł. Nieźle oceniane są też szanse Prawa i Sprawiedliwości - za zajęcie przez to ugrupowanie pierwszego miejsca w wyborach otrzymujemy już 3,3 zł za każdą zainwestowaną złotówkę. Znacznie większe korzyści może przynieść wyborczy sukces SLD, w tym przypadku kurs wynosi 25. Oznacza to w przypadku wygranej lewicy w wyborach wypłatę 25 zł za każdą postawioną na nią złotówkę. Kurs na pozostałe ugrupowania jest już bardzo wysoki i wynosi: na PSL – 80, na PJN – 190, na RPP – 275, na inną partię – 10. Nieco inaczej wyglądają kursy zakładów bukmacherskich STS przy ul. Piłsudskiego 11 w Radomiu. Każda złotówka postawiona wygraną PO przyniesie nam wypłatę 1,25 zł PiS-u zaś – 2,80 zł. Tu wyższe szanse na zwycięstwo daje się SLD, stąd i wypłata w przypadku sukcesu tej partii będzie niższa – za 1 zł otrzymamy 17 zł. Podobnie jest w przypadku PSL, a kurs ustawiono na poziomie 50. Kolejność pierwszych czterech ugrupowań jest więc taka sama, ale punkcie tym większe szanse niż PJN daje się Ruchowi Palikota. Kurs na PJN wynosi bowiem 200, zaś na RP – 150. Kurs na zwycięstwo „innej partii” tu ustalono na 5,50. Zakłady przyjmowane są do 7 października, do godz. Minutę później obowiązuje już cisza wyborcza, a samo glosowanie odbędzie się 9 października. Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu
zakłady bukmacherskie kto wygra wybory